Zarządcy dróg zapewniają, że są odpowiednio przygotowani na nadejście zimy. Na terenie Sandomierza inna firma będzie odpowiadać za odśnieżanie ulic miejskich, inna za utrzymanie dróg powiatowych.
W ubiegłych latach wszystkie ulice w Sandomierzu, zarówno miejskie, jak i powiatowe, obsługiwało zimą Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. W tym sezonie będzie jednak inaczej.
Taniej, ale czy rozsądnie?
Tańszą ofertę w przetargu ogłoszonym przez Zarząd Dróg Powiatowych złożyło opatowskie Przedsiębiorstwo Usług Drogowych, dlatego to ta firma będzie odpowiadać za utrzymanie wszystkich tras powiatowych, również tych leżących na terenie Sandomierza. PGKiM, zgodnie z rozstrzygnięciem drugiego przetargu, zajmie się wyłącznie drogami, które należą do miasta.
Większość głównych ulic Sandomierza to trasy powiatowe. Należą do nich chociażby ulice Mickiewicza czy Armii Krajowej. Nowa sytuacja budzi pewne obawy.
- Chcąc odśnieżyć na przykład ulicę 11 Listopada, sprzęt PGKiM będzie przejeżdżał przez powiatowe ulice, Mickiewicza i Żeromskiego, z podniesionym pługiem. Te drogi zaś będą musiały czekać na sprzęt z Opatowa - mówi Marcin Gieracha z Wydziału Nadzoru Komunalnego Urzędu Miasta.
Opatowska firma będzie odpowiadała również za utrzymanie chodników przy drogach powiatowych. Tu również pojawiają się obawy, czy przedsiębiorstwo obsługujące teren całego powiatu zdąży na czas odśnieżyć chodnik na przykład przy ulicy Mickiewicza w Sandomierzu.
Mówią, że są przygotowani
Marcin Gieracha zapewnia, że PGKiM jest odpowiednio przygotowane do zimy. Dysponuje trzema piaskarkami, dwoma ciągnikami z rozrzutnikiem, pługospycharkami i ładowarkami. Jeśli sytuacja będzie wyjątkowo trudna, do odśnieżania będzie ściągany dodatkowo ciężki sprzęt.
Tak jak w ubiegłych latach, stałym zimowym utrzymaniem objętych jest 15 głównych ulic w Sandomierzu, między innymi Mickiewicza, Koseły, Słowackiego, plac Św. Wojciecha, Zawichojska i 11 Listopada. Drogi te będą odśnieżane na bieżąco, pozostałe zaś po zgłoszeniach od mieszkańców. Rozwiązanie to, zdaniem Marcina Gierachy, zdaje egzamin. Dodatkowo pracownicy Urzędu Miejskiego będą objeżdżać miasto i sprawdzać, które drogi wymagają odśnieżenia.
- Mamy około 500 dróg lokalnych. Nie ma możliwości, aby sprzęt w jednym czasie objechał wszystkie drogi w mieście. To również ogromne koszty - mówi Marcin Gieracha.
Na terenie Sandomierza rozstawionych zostanie około 60 skrzyń z mieszanką piaskowo-solną do posypywania chodników. Przy drogach gminnych obowiązek odśnieżania chodników spoczywa na właścicielach posesji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
