Sojusz Lewicy Demokratycznej przedstawił swoje postulaty. Seksuolodzy i ginekolodzy w szkole. Zamiast religii język angielski

Jakie postulaty?
W postulatach Sojuszu Lewicy Demokratycznej pojawiły się między innymi: Wprowadzenie rozszerzonych lekcji programowania na lekcjach Informatyki, więcej nauki o zdrowiu, czyli nowy, obowiązkowy przedmiot- nauka o zdrowiu i seksualności, dodatkowe lekcje Języka angielskiego zamiast lekcji Religii i rozszerzone zajęcia z Przedsiębiorczości.

- Chcemy zmienić program nauczania- zapowiada Paulina Piechna- Więckiewicz z "Wiosny".- Chcemy nowoczesnej szkoły, która będzie przygotowywać i chronić dzieci. Warunki są dużo trudniejsze niż w poprzednich latach ze względu na podwójny rocznik i większą liczbę dzieci, ale naszym głównym celem jest zagwarantowanie dzieciom jak najlepszego rozwoju i bezpieczeństwa- informuje.

Piechna-Więckiewicz podkreślała, że priorytetem Lewicy jest stworzenie nowoczesnej szkoły, która będzie przygotowywać dzieci do współczesnego życia – Chcemy uczyć o zdrowiu. Jednym z postulatów jest to, żeby zamiast lekcji religii rozszerzyć nauczanie języka angielskiego – mówiła kandydatka.

- Trudno wyobrazić sobie szkołę 21 wieku bez nauki o zdrowiu i seksualności Lewica wprowadzi taki obowiązkowy przedmiot.
Będzie on prowadzony przez ginekologów seksuologów i psychologów i będzie wolny od ideologicznych przesłanek. - mówi Iwona Wielgus z "Wiosny" - Lewica chce aby szkoła była równym startem dla każdego dziecka a nie stawiała na współzawodnictwo.

Lewica zapowiada, że będą starać się o zwiększenie możliwości finansowania oświaty i wprowadzić program 300-stu cyfrowych szkół w powiatach oraz zwiększyć liczbę nauczycieli oraz zadbać o ich sytuacje finansową. Zapowiedziane zostały dalsze konferencje, które będą miały na celu przedstawić dalsze działanie w dążeniu do realizacji postulatów.

-W ostatnich czasach mamy do czynienia z reformą, która się przemienia w rewolucje- mówi Arkadiusz Chyla z ''Lewica Razem''. -Mamy duże problemy z dofinansowaniem oświaty przez to. Dlatego będziemy starali się zwiększyć finansowość oświaty, aby samorządy wreszcie mogły odetchnąć- dodaje.

-Szkoła niezbyt dba o naszych uczniów pod względem psychicznym- mówi Sławomir Blicharski działający na rzecz Stowarzyszenia Polityka Dla Was.- Odrabianie prac domowych nie powinno wpływać na życie rodzinne poza szkole. Nie powinno się zmuszać dzieci po ośmiu godzinach nauki w ich czasie wolnym, po zjedzeniu obiadu znowu siadać do lekcji. To tak jak by kasjerka po ośmiu godzinach pracy wróciła po godzinach pracy do sklepu i ktoś kazał by jej znów liczyć pieniądze-dodaje.

A gdzie miejsce dla dzieci, które chcą uczyć się religii? Lewica i na to ma rozwiązanie...

- Religia świetnie prowadzona jest w salach katechetycznych przy kościołach. Uczą tam profesjonaliści, którzy zostali do tego przygotowani- mówi Alicja Lisiak. - Te lekcje odbywają się w niedziele po nabożeństwach, więc wydaje mi się, że kościół nie powinien mieć z tym problemów.

Dodatkowo Lewica oznajmiła, że w tym roku startuje w wyborach bez kandydata do senatu.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz