Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Solec-Zdrój pożegnał Pawła Ślusarskiego. Ostatnia droga cenionego pedagoga [ZDJĘCIA]

Adam Ligiecki
Pogrzeb Pawła Ślusarskiego, zmarłego dyrektora Zespołu Szkół w Solcu-Zdroju, odbył się we wtorek po południu.
Pogrzeb Pawła Ślusarskiego, zmarłego dyrektora Zespołu Szkół w Solcu-Zdroju, odbył się we wtorek po południu. Adam Ligiecki
Tłumy ludzi pożegnały w chłodne, wtorkowe popołudnie Pawła Ślusarskiego, zmarłego dyrektora Zespołu Szkół w Solcu-Zdroju. Ceniony pedagog, pasjonat historii i sportu, zmarł 9 lutego w wieku 57 lat. W dniu pogrzebu ogłoszona została żałoba na terenie gminy Solec-Zdrój.

Wtorkowe uroczystości żałobne rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym pod wezwaniem Świętego Mikołaja. Wartę honorową przy trumnie Pawła Ślusarskiego zaciągnęły poczty sztandarowe - szkół, jednostek strażackich, lokalnych organizacji i stowarzyszeń.

Na pogrzebie zmarłego nagle pedagoga zjawiły się tłumy. Kościół był wypełniony po brzegi. Dziesiątki ludzi, mimo niesprzyjającej pogody - było zimno, wiał przenikliwy wiatr, chwilami prószył śnieg - stały podczas nabożeństwa na placu przed świątynią.

W imieniu władz samorządowych Solca-Zdroju Pawła Ślusarskiego pożegnał wójt Adam Pałys. Dyrektora żegnali nauczyciele, uczniowie, ich rodzice, pracownicy szkoły. Najbliżsi i przyjaciele. Trzymając w dłoniach białe róże. Symbol miłości i pokory; także piękna okrytego bólem.

Przy biciu w kościelne dzwony, przy dźwiękach kultowej pieśni "Amazing Grace" ("Cudowna Boża Łaska") trumna z ciałem Pawła Ślusarskiego została wyniesiona przed solecką świątynię. Następnie kondukt pogrzebowy, z orkiestrą, ruszył na cmentarz parafialny. To była ostatnia droga Pawła Ślusarskiego...

Paweł Ślusarski zmarł 9 lutego 2019 roku, w wieku 57 lat. Pochodził z Chmielnika, lecz swoje zawodowe życie związał z Solcem-Zdrojem. Pracował w szkole przez ponad 30 lat. Pełnił także funkcję dyrektora Samorządowego Gimnazjum imienia Jana Pawła II, a ostatnio Zespołu Szkół. Uczył historii. Prywatnie był pasjonatem sportu, kochał psy, gołębie i długie spacery. Człowiek wielkiego serca, optymista z natury. Takim Go zapamiętamy. Odszedł nagle, pozostawił w bólu żonę i dwoje dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie