Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spacer po Modeksie. Już w piątek w Ostrowcu wystawa zdjęć Wojtka Mazana

Redakcja
Artur Bartkiewicz
Wojtek Mazan, ostrowiecki pasjonat kultury, sztuki historii, po raz kolejny zaskakuje. Tym razem zaprasza na wystawę zdjęć z wyburzonego w 2012 roku budynku spółdzielni pracy Modeks. Fotografie, przy których niejednemu mieszkańcowi zakręci się łezka w oku, będzie można oglądać także wydanej na tę okazję książce.

Charakterystyczny budynek Modeksu, stojący w miejscu obecnego marketu przy Alei Jana Pawła II, przez kilkadziesiąt lat cieszył oczy mieszkańców Ostrowca.

Kryzysu nie przetrwali
Był symbolem dobrze prosperującego zakładu pracy. Co ciekawe, jego właścicielem byli sami pracownicy.
- Modeks był spółdzielnią pracy. To wyłoniona spośród pracowników rada, wybierała szefa, a wszystkie decyzje podejmowane były wspólnie - mówi Wojtek Mazan, który przygotowując się do wystawy dokładnie prześledził historię zakładu. - Wtedy nie można było tak po prostu kogoś zwolnić. Każdy pracował po to, by zakład prosperował jak najlepiej.

Modeks przez ponad 30 lat radził sobie świetnie, szyjąc koszule i wysyłając je na eksport zagranicę. Pracowało nam nawet 400 osób.
- Firma przetrwała komunę, początki kapitalizmu, ale nie przetrwała ekspansji Chin i kryzysu światowego w 2008 roku - mówi Wojtek Mazan. - Tego typu produkcja okazała się nieopłacalna.

Zakład najpierw ograniczył produkcję, później całkowicie go zamknięto. W 2012 roku budynek został wyburzony, a w jego miejscu postawiono supermarket.

Zatrzymane chwile
Dosłownie na kilka chwil przed tym jak maszyny rozpoczęły swoją destrukcyjną pracę, do środka z aparatem fotograficznym wszedł Wojtek Mazan.

- Ten budynek znałem przez całe życie, bo mieszkając na sąsiednim osiedlu Słoneczne miałem go ciągle przed oczami - mówi autor wystawy. - Nie chciałem, by został zapomniany i udało mi się przekonać ówczesnego właściciela, by mnie do środka wpuszczono. Oprowadzał mnie jeden z pracowników, dzięki czemu dowiedziałem się wiele o specyfice pracy, a nawet procesie szycia koszul.

Na prezentowanych fotografiach czas się zatrzymał. Widzimy maszyny krojcze i szyjące, jakby dosłownie przed chwilą odszedł od nich człowiek.

- Wszystko tam było specyficzne, jak z innej epoki. Paprotki wiszące nad maszynami do szycia. Prawdziwy skansen PRL-u - dodaje Mazan.

Z pomocą pracowników
Każda wykonana przez niego fotografia została dokładnie opisana, dzięki rozmowom z pracownikami Modeksu.
- Dowiedziałem się wiele nie tylko o zaletach, ale i wadach tego budynku. Na przykład to, że był wysoki, a nie miał porządnej windy bardzo utrudniało transport towaru. Często bywały problemy z wentylacją. Na wernisaż oczywiście zaprosiłem zarówno ostatnich właścicieli, jak i pracowników. Myślę, że powinniśmy dużo częściej mówić o tym, że Ostrowiec to nie tylko huta. Mieliśmy tu bardzo prężne zakłady, prawdziwe zagłębie odzieżowe - Modeks, Wólczankę, Gambo, gdzie pracowały tysiące osób. To bardzo ważna część historii miasta.

Zdjęcia na wystawie i w książce fotograficznej ułożone zostały tak, by odtwarzać ciąg produkcyjny szwalni. Wernisaż Wojtka Mazana odbędzie się w najbliższy piątek, 2 marca o godzinie 18 w Biurze Wystaw Artystycznych. Wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie