Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spalony fotoradar w Kielcach. Nowy maszt będzie kosztował 20 tysięcy

Redakcja
Ten fotoradar palił się nocą z poniedziałku na wtorek.
Ten fotoradar palił się nocą z poniedziałku na wtorek. Beata Kwieczko
Fotoradar zamontowany przy ulicy Tarnowskiej w Kielcach palił się nocą z poniedziałku na wtorek. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.

Kilka minut przed godziną trzecią nocą z poniedziałku na wtorek strażacy dostali sygnał, że pali się fotoradar znajdujący się w pobliżu skrzyżowania ulic Tarnowskiej i Wapiennikowej w Kielcach. Ratownicy ruszyli na miejsce i powiadomili policję.

- Spalił się mechanizm podnoszący i instalacja elektryczna fotoradaru. Pożar zgasł przed przybyciem straży pożarnej - poinformował dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Z wstępnych ustaleń strażaków wynika, że prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.
Na miejscu byli także policjanci. Funkcjonariusze powiadomili o pożarze naczelnika Inspektoratu Transportu Drogowego w Krakowie. Pracownicy Inspektoratu przyjechali do Kielc.

- Po oględzinach okazało się, że zniszczony został maszt, który trzeba będzie wymienić na nowy. Szacujemy, że będzie to kosztować około 20 tysięcy złotych - mówi Bogusław Żurek z Inspektoratu Transportu Drogowego w Krakowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie