Sparta Kazimierza, walcząca o czołowe miejsca w tabeli, grała z innym zespołem ze ścisłej czołówki, Hetmanem Włoszczowa. Przed meczem miała miejsce wyjątkowa chwila - piłkarz zespołu z Włoszczowy, Sebastian Walasek, oświadczył się wybrance swojego serca, a ta powiedziała tak! Był to jednak koniec miłych akcentów, przynajmniej dla zespołu z Kazimierzy Wielkiej, który przegrał to spotkanie wyraźnie i, jak powiedział sam trener, zasłużenie.
Hetman Włoszczowa - Sparta Kazimierza Wielka 3:0 (1:0)
Bramki: Cezary Matuszewski 17, Łukasz Oduliński 80, Adam Kubicz 82.
Hetman: Gieroń - Oduliński, G. Małek, M. Małek, Walasek (89. Mosiejowski) - Bugno (85. Wargacki), Orzeł, C. Matuszewski (72. Rajek), Kubicz (83. Gruzło) - T. Matuszewski (60. Derbot), Michałek.
Sparta: Zając - P. Mocherek, Morsztyn, Mariusz Adamczyk, Kłoda (78. Pańtak) - Fakowski, Nowak, J. Mocherek (85. Kotarba), Ziętara (70. Marcin Adamczyk) - Wołowski, Kądzielski (46. T. Mocherek).
- Obie drużyny zagrały fajne spotkanie jednak większe atuty były dzisiaj po naszej stronie. Zdobyliśmy trzy bramki choć mogło być ich więcej mimo że Kazimierza próbowała się odgryzać to jednak praktycznie zagroziła naszej bramce. W naszym wykonaniu był to więc mecz kompletny - mówił po meczu trener Hetmana, Mariusz Lniany.
- Chciałem pogratulować drużynie Hetmana zwycięstwa. Zagraliśmy słabe spotkanie. Wyglądaliśmy strasznie bojaźliwie i nie podejmowaliśmy ryzyka. Gospodarze wygrali więc w pełni zasłużenie - przyznał trener Sparty, Andrzej Sender.
Dla Hetmana ta wygrana oznaczała utrzymanie się na pierwszej pozycji w tabeli. Porażka dla Sparty natomiast oznacza fakt, że klub ten traci w tej chwili już cztery punkty do ligowego podium, czyli do miejsc gwarantujących na zakończenie rozgrywek awans do czwartej ligi.
Sparta po czternastu kolejkach zajmuje piąte miejsce w tabeli i w najbliższej kolejce rozegra spotkanie derbowe z Victorią 2015 Skalbmierz.
Drugi zespół z powiatu kazimierskiego w ostatniej kolejce miał okazję powalczyć o zyskanie większego zapasu nad zespołami z samego dołu tabeli. Przed własną publicznością mierzył się ze spadkowiczem z czwartej ligi, który wówczas zajmował w tabeli miejsce czternaste. Kamienna Brody wygrała jednak w Skalbmierzu różnicą trzech goli.
Victoria 2015 Skalbmierz - Kamienna Brody 0:3 (0:1)
Bramki: Marcin Dynarek 4, 84, Szczepan Dziewięcki 54.
Victoria: Ciemiera - Banaś, Maj, Wieczorek, Borek, - Wiącek, Adamski, Łakota (83. Kułaga), Nowak, Szlembarski - Olesiński (86. Marzec).
Kamienna: Kruzel - Małaczek, Borkowski 24. Nawrot, Karwacki, Wojton - Jagiełła, Dynarek, Mularski, Dziewięcki - Maciejczak, Szwajcer (63. Niewczas).
W weekend Victoria zmierzy się w bezpośrednim pojedynku ze Spartą Kazimierza Wielka i to będący wyżej w tabeli klub będzie gospodarzem tego pojedynku.
Ostatni raz oba zespoły występowały w jednej lidze w sezonie 2007/2008 i wtedy również była to klasa okręgowa. Sparta wywalczyła awans, a Victoria zajęła miejsce dające grę w barażu o czwartą ligę, który jednak przegrała. W bezpośrednich pojedynkach najpierw w Skalbmierzu padł remis 1:1, a następnie rewanż w Kazmierzy Wielkiej zakończył się wynikiem bezbramkowym.
Teraz oba zespoły zmierzą się w Kazimierzy Wielkiej. Będzie to w sobotę 16. listopada, początek zmagań zaplanowano na godzinę 13.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
