Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spektakularna akcja włoszczowskich strażaków. Cztery godziny ratowali psa, który utknął w kanale na zalewie Klekot (NOWE INFORMACJE, ZDJĘCIA

red
W miniony piątek po południu, na koniec spaceru, pies wbiegł do przepustu na jednym ze stawów komunalnych - na zalewie Klekot - i tam utknął. Na ratunek pospieszyli włoszczowscy strażacy.

Wyremontowany latem ubiegłego roku akwen Klekot służy między innymi wędkarzom. - Pies zna ten teren, bo przyjeżdżamy na Klekot. Ze względu na panującą epidemię ludzi było mało, jedynie wędkarze. Pies pobiegł napić się wody w pobliżu wlotu i wtedy ruszył w kanał. Przebiegł kilka metrów przez żelbetonowy doprowadzalnik i pojawił się w studzience. Ponieważ była zamknięta na kłódkę, nie mógł się wydostać. Kiedy ja dzwoniłam do znajomego, żeby przyjechał z przecinakiem, pies pobiegł dalej w kierunku zalewu. Musiałam wezwać pomoc, bo nawet przy najgorszym scenariuszu trzeba było go wyciągnąć z drenu - opowiadała właścicielka.

Na pomoc ruszyli powiadomieni strażacy - trzy jednostki, w tym Ochotnicza Straż Pożarna z Łachowa. - Można powiedzieć, że nadzieje na wydobycie tak dużego psa - ze stumetrowego drenu o średnicy około 70 centymetrów, z licznymi uskokami i odnogami - były nikłe - mówi Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.

Najpierw rozpoczęły się prace ziemne. Trzeba było odkryć kanał, wyciąć próbny otwór i ustalić, gdzie znajduje się zwierzę. Okazało się, że jest około 100 metrów od wycięcia i uda się wyjąć psa z betonowej pułapki.

Strażacy skierowali wodę z drenu do pobliskiego rowu, a w doprowadzalnik wszedł strażak - ratownik. I wszystko skończyło się dobrze. Pies bez obrażeń wrócił do swojej pani. Cała akcja trwała około cztery godziny. Odkopana część kanału została zabezpieczona taśmami. Czuwali nad tym dyrektor gminnego Biura do spraw Inwestycji Sławomir Owczarek oraz Michał Ślęzak, naczelnik Wydziału Mienia Rolnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Włoszczowa.

Kanał wymaga naprawy. - Taką akcję strażacy prowadzili po raz pierwszy. Kanał zostanie naprawiony, ale najważniejsze, że zwierzę zostało uratowane - przyznał młodszy brygadier Tomasz Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie.

- Właścicielka psa skierowała do strażaków specjalne podziękowanie i zadeklarowała pokrycie kosztu naprawy kanału. Uważajmy na swoich pupili podczas spacerów - dodaje Iwona Boratyn.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie