W głosowaniu pięcioro radnych opowiedziało się za absolutorium, jeden był przeciw, a dziewięcioro wstrzymało się od głosu. Kwestia udzielenia, bądź nieudzielenia absolutorium z wykonania budżetu dla wójta gminy Stanisława Baryckiego pozostanie w związku z tym nierozstrzygnięta.
- Nie podoba nam się sposób sprawowania władzy przez wójta Baryckiego. Gdyby starał się współpracować z radą, można by zrobić wiele więcej. Oceniliśmy całokształt działalności wójta i zdecydowaliśmy, że nie ma podstaw do podejmowania uchwały. Mamy zastrzeżenia dotyczące nieprzemyślanych inwestycji. Sprawę Chaty Tradycji w Kowali musieliśmy zablokować. Nie uwzględniono naszych uwag do projektu centrum sportowo - rekreacyjnego. Dlatego przyjęliśmy sprawozdanie finansowe, natomiast uchwała o absolutorium nie została podjęta - tłumaczy Łukasz Barwinek, przewodniczący klubu "Wspólne Dobro", którego radni wstrzymali się od głosu.
- Nie byłem zaskoczony - komentuje Stanisław Barycki, wójt gminy Sitkówka-Nowiny. - Niepodjęcie uchwały jest spowodowane daleko idącą niechęcią radnych "Wspólnego Dobra" do mojej osoby. To również brak odwagi do podjęcia decyzji - radni nie powiedzieli ani "tak", ani "nie" absolutorium. Na szczęście kadencja zmierza ku końcowi. Mam nadzieję, że ten chocholi taniec wkrótce się skończy - mówi wójt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?