Dyskusję o kurnikach rozpoczął wójt gminy Stanisław Pacocha - Wiecie państwo, że na terenie sołectwa Skrzyszów wystąpiła firma z wnioskiem o budowę ośmiu kurników. Dla mnie i mieszkańców jest to bardzo duży problem - mówił podczas obrad rady.
Na sesję zaproszono także właściciela gruntów, na których ma powstać planowania inwestycja.
- Proszę państwa myśmy tę działkę mieli na sprzedanie jeszcze w 2015 roku. W momencie jak trafił się zainteresowany, myśmy sami zabiegali o to żeby wójt wysłuchał inwestora. Proponowane było spotkanie z mieszkańcami, żeby wyjaśnić na czym to polega. Inwestor deklarował i deklaruje wyjazd, żeby zobaczyć jak w naturze wyglądają tego typu obiekty. Rada gminy jest decyzyjna jak i która działka może być zagospodarowana. Państwo też jesteście właścicielami. Z mocy prawa przysługuje państwu prawo sprzedania działki. My z tego prawa korzystamy i chcemy sprzedać. Może gmina ma inny sposób zagospodarowania, możemy to rozważyć - tłumaczył w czasie sesji właściciel działki.
Dodajmy, że właściciel gruntów ma już z inwestorem podpisaną umowę na sprzedaż. Do tego sprawa jej ewentualnego rozwiązania nie jest taka prosta bowiem łączy się z finansowymi sankcjami.
Starał się on także przekonać licznie przybyłych na sesję mieszkańców, że warto najpierw wysłuchać inwestora i dopiero dokonać oceny zysków i strat. Dodał także, że za pieniądze ze sprzedaży działki zamierza wykonać elektrownię fotowoltaiczną. Jednak jego argumenty sprawiały wrażenie nie trafiać do mieszkańców Skrzyszowa. Argumentowano między innymi, że taka inwestycja nie dołoży splendoru gminie, mówiono o braku dróg, które poradziłyby sobie z ciężkim transportem, wspominano sąsiedztwo działki z istniejącą tam stadniną koni oraz planowanej kolejnej inwestycji związanej z hodowlą koni pod którą inwestor także zdążył już wykupić grunty czy też wyrzucano właścicielowi działki wyznaczonej pod budowę kurników, że ten nie poinformował nikogo o tej inwestycji .
- Pochodzę z Przysuchy, mam tu sady, które sąsiadują z działkami. Ja się o całej sytuacji dowiaduję pokątnie - mówił jeden z mężczyzn obecnych na sesji.
- Nie potrafię zrozumieć takiej chęci zysku. Wiem, że pan tę działkę tylko sprzedaje, ale to co tam powstanie będzie dotyczyć wszystkich mieszkańców gminy - mówiła mieszkanka Skrzyszowa.
Kolejne spotkanie w sprawie planowanej budowy kurników odbędzie się w Skrzyszowie już w najbliższy czwartek 14 marca o godzinie 13. Tym razem na spotkaniu ma pojawić się inwestor, który spotka się z trudnym zadaniem przekonania mieszkańców do swojej inwestycji.
Podczas sesji w Gowarczowie niemal równie dużym zainteresowaniem jak kurniki cieszyła się kolejna już dyskusja dotycząca wysokości stawek za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. W ogniu pytań radnych znalazł się Mirosław Szustak, który do niedawna pełnił funkcję prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Końskich.
Radni starali się dowiedzieć czemu stawki za za odbiór śmieci w gminie wzrosły tak drastycznie. Zaproszony na sesję Mirosław Szustak tłumaczył sytuację przede wszystkim wzrostem stawek za zagospodarowanie warstwy podsitowej ( 2018 -24 złote za tonę; 2019 - 170 złotych za tonę, 2020 - 270 złotych za tonę) jak i nadsitowej odpadów (2018 - 146 złotych za tonę; 2019 - 340 złotych za tonę), a także wzrostem stawek za odbiór śmieci wielkogabarytowych. A ostateczną stawkę w 60 procentach tworzą opłaty marszałkowskie, w 20 procentach koszty osobowe i pozostałe 20 procent to koszty transportowo-drogowe.
Przypomnijmy, że odbiorem śmieci na terenie gminy Gowarczów zajmuje się Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Końskich, które złożyło jako jedyne ofertę w przetargu na pełnienie tych usług.
Podczas sesji radni oraz przedstawiciele urzędu gminy doszli do wniosku, że jedynym wyjściem mającym na celu zmniejszenie stawek za odbiór śmieci w przyszłym roku jest rozpisanie pierwszego przetargu, który będzie obowiązywał od stycznia, już w sierpniu. W ten sposób gmina chce sobie zapewnić wystarczającą ilość czasu na znalezienie satysfakcjonującej oferty.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także:Flesz. Matematyka do poprawki, czy nie będzie już obowiązkowa na maturze? NIK alarmuje, że poziom fatalny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
