Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzęt będzie służył pacjentom

Iwona ROJEK

Wczoraj pisaliśmy o tym, że w Przychodni Specjalistycznej na Stoku w Kielcach od kilku miesięcy stoi nie wykorzystany sprzęt ratujący życie. Dzięki rentgenowi czy mammografowi można było wykonać wiele badań. Tymczasem stoją one bezużytecznie, gdy na badanie piersi w onkologii trzeba czekać ponad miesiąc, a liczba chorych na nowotwory ciągle rośnie.

Wczoraj na posiedzeniu Rady Społecznej Zespołu Opieki Zdrowotnej, do którego należała aparatura, zapadła wreszcie decyzja w sprawie nie użytkowanego sprzętu.

- Wszyscy członkowie Rady jednogłośnie zadecydowali o tym, by mammograf i rentgen przekazać Świętokrzyskiemu Centrum Onkologii - poinformowała Ewa Cybula, dyrektor ZOZ. - Natomiast autoklawy pozostaną do dyspozycji komornika. Uchwała Rady Społecznej w sprawie aparatury będzie teraz przestawiona Radzie Miasta.

Zdaniem członków Rady Społecznej na to, komu przekazano sprzęt, miały wpływ dwie rzeczy - zadłużenie ZOZ wobec centrum onkologii, a także fakt, że pracują tam fachowcy, którzy będą umiejętnie posługiwać się aparaturą.

Zarówno dr Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, jak i dr Jacek Heciak, kierownik Zakładu Diagnostyki Obrazowej, cieszą się z decyzji o przekazaniu im sprzętu, choć oficjalnie nie dostali w tej sprawie jeszcze żadnej informacji.

- Mamy znakomity zespół, który będzie mógł codziennie wykorzystywać aparaturę z pożytkiem dla chorych - wyjaśnił dr Heciak. - Otrzymane dary pozwolą skrócić kolejkę do mammografu i innych badań diagnostycznych. W ciągu trzech ostatnich lat zrobiliśmy ponad 1 milion 447 tys. badań przesiewowych. Będzie można przyjąć jeszcze więcej chorych.

Sprawa przekazania sprzętu była też poruszana na wczorajszej Komisji Zdrowia. Początkowo Jarosław Wójcicki, dyrektor Szpitala Miejskiego w Kielcach, był rozczarowany tym, że sprzęt nie trafi do jego placówki, chociaż wcześniej tak obiecywano. Inny członek Komisji Zdrowia dziwił się, jak sprzęt należący do miasta może trafić do jednostki nie podlegającej mu. Przewodniczący komisji Jan Gierada określił, że nie może być mowy w tym przypadku o nieodpłatnym przekazaniu sprzętu, a raczej o spłaceniu nim długów ZOZ. Okazało się, że zarówno Szpital Miejski, jak i ZOZ ma wobec onkologii dług w wysokości 281 tys. zł. Tymczasem mammograf został przez rzeczoznawców wyceniony na 220 tys. zł, a rentgen na 300 tys. zł. Zdaniem członków komisji, onkologia dostanie więc o wiele więcej niż jej się należy. Wszyscy byli jednak zgodni co do tego, że najważniejsze jest to, iż sprzęt trafi w dobre ręce i będzie służył chorym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie