Kilkudniowe opady deszczu i śniegu, który potem stopniał w deszczu, w ciągu trzech dni spowodowały gwałtowny wzrost poziomu wody Nidy i jej dopływów.
W poniedziałek, 19 kwietnia, o godzinie 15 na Nidzie w Pińczowie stan wody wynosił 262 centymetry. Przez 24 godziny woda urosła o 10 centymetrów i nadal znajdowała się w strefie stanów ostrzegawczych, jednak trend w tym miejscu oznaczony był jako "bez zmian", co wskazuje na stabilizację.
Woda opada na dopływach Nidy i Nidzie w powiecie jędrzejowskim.
Na Białej Nidzie w Mniszku w gminie Małogoszcz poziom wody w poniedziałek o godzinie 15 wynosił 226 centymetrów. Była to strefa stanów wysokich i trend był oznaczony, jako malejący. Przez 24 godziny woda opadła o 9 centymetrów. Najwyższy stan wód w ostatnich dniach zanotowano w sobotę, 17 kwietnia - wynosił on 257 centymetrów.
Stan wód Czarnej Nidy i Wiernej Rzeki w Bocheńcu wynosił w poniedziałek, 19 kwietnia, o godzinie 15 315 centymetrów i była to strefa stanów wysokich. To obniżka w porównaniu do niedzieli, 18 kwietnia, kiedy woda sięgnęła tam 322 centymetry, co było już stanem ostrzegawczym.
Ustabilizował się stan Nidy płynącej przez powiat buski.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
