W niedzielę w "Wiadomościach" TVP został wyemitowany materiał dotyczący Narodowej Strategii Onkologicznej. Ogromne kontrowersje wzbudził fakt, że jeden z lekarzy został podpisany właśnie jako Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach. Pomyłkę TVP od razu wychwycili internauci, na stronach internetowych roi się od memów. Nazwisko Stanisława Góździa od poniedziałku wpisano w wyszukiwarkę google ponad 20 tysięcy razy, zaraz za profesorem na liście najpopularniejszych "haseł" znajduje się piosenkarka Adele.
Jak sprawę komentuje sam zainteresowany, czyli “prawdziwy” dyrektor onkologii, Stanisław Góźdź? - Tak wyszło - uśmiecha się profesor w rozmowie z "Echem Dnia". - Taka, właściwie mała pomyłka, a tyle szumu. No dziwne, ale taki jest dzisiaj świat, taki jest dzisiaj internet, że nie raz z igły robi się widły. To jest pewien fenomen dzisiejszych czasów – stwierdził Stanisław Góźdź.
Kim jest mężczyzna z nagrania?
Na nagraniu opublikowanym w “Wiadomościach” tak naprawdę wypowiada się doktor nauk medycznych Mateusz Obarzanowski, zastępca kierownika kliniki urologii w Świętokrzyskim Centrum Onkologii. - Każdy pacjent ma swojego koordynatora leczenia onkologicznego, czyli osobę, która potrafi przypilnować i zadbać, aby nie zagubił się w tych zawiłościach naszej terapii - mówi doktor Obarzanowski, podpisany jako profesor Stanisław Góźdź. Dalej widzowie "Wiadomości" mogą usłyszeć, że "rząd Prawa i Sprawiedliwości wydaje na ochronę zdrowia o 30 miliardów złotych więcej, niż rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w 2015 roku. Prowadzący program zaznacza, że wcześniej miliony złotych zamiast na leczenie, trafiały do mafii VAT-owskich.
Dyrektor Góźdź sprawę obrócił w żart
Dyrektor Stanisław Góźdź tłumaczy, że doktor Mateusz Obarzanowski jest specjalistą w swojej dziedzinie, i żartuje, że telewizja po prostu odmładza. -Doktor Obarzanowski to znakomity chirurg, świetny urolog, który od samego początku pracuje w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, doskonale zna problematykę diagnostyki, leczenia, uczestniczy aktywnie w pilotażu onkologicznym - mówi Stanisław Góźdź. Dodaje, że wypowiedź, która została pokazana w telewizji była bardzo konkretna i merytoryczna. - Żartuję sobie, że pokazano nową twarz dyrektora i okazuje się, że czterdzieści lat pracy na onkologii działa odmładzająco - mówi dyrektor.
Czy nie obawia się o utratę stanowiska? -Uważam, że Mateusz byłby znakomitym następcą, tak więc nic złego się nie stało – podsumował dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii.
ZOBACZCIE TEŻ:
Za pomyłkę przeprosili
"Wskutek niezamierzonego błędu w materiale @WiadomosciTVP wypowiedź doktora Mateusza Obarzanowskiego przypisano profesorowi Stanisławowi Góździowi. Obu Panów za pomyłkę przepraszamy" - napisał w poniedziałek na Twitterze Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?