Strażnicy oraz weterynarz doktor Dariusz Białoń uwolnili zwierzę z pułapki, w której prawdopodobnie przebywał kilka dni. Po badaniach okazało się, że poza zaawansowanym wiekiem stan psa nie jest najgorszy.
- Zwierzę było nieco osłabione, odwodnione i ciężko wystraszone. Ma też zapalenie spojówek. Dostał kroplówkę, został odrobaczony i zaczipowany. Nie jest źle, ale pozostaje pytanie co dalej ? Psiak pozostanie u nas przez najbliższych kilka dni, ale później musimy znaleźć mu jakieś locum. Pies jest bardzo łagodny i grzeczny - powiedział Dariusz Białoń.
- Na pewno potrafiłby odwzajemnić miłość, którą ktoś z naszych Czytelników zechciałby go obdarzyć. Przy okazji - wielkie dzięki pod adresem ludzi, którzy znaleźli psiaka i funkcjonariuszy naszej Straży Miejskiej, którzy pospieszyli mu z pomocą. I jeszcze pytanie do właściciela studzienki, dlaczego pozostawił ją otwartą i niczym nie zabezpieczoną? - dodaje doktor Białoń.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
TOP 10 polskich przysmaków w zagranicznym wydaniu
Zobacz także:
Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenia dla Polski i świata
Źródło:vivi24
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?