Prawie wszystkie miejsca na targowisku, tak w sektorach owocowo-warzywnych jak i przemysłowo-odzieżowych były zajęte. Wśród kupujących słychać było ukraińska mowę.
Targowisko w Starachowicach trzyma się dzielnie
Niepewna sytuacja międzynarodowa, wysoka inflacja w kraju, nie spowodowała wzrostu cen na starachowickim targowisku. Ceny owoców i warzyw utrzymują się na podobnym poziomie jak w poprzednich tygodniach. Ostatnie „stare” kartofle sprzedawano nadal po 1,50 złotego za kilogram, natomiast młode kartofle, przeważnie z Cypru, zależnie od gatunku kosztowały po 4,50 lub 4,80 złotego za kilogram. Pęczek rzodkiewki kosztował 2 złote. Słoik tegorocznego miodu rzepakowego o pojemności 0, 9 litra kosztował 48 złotych. Słoik o pojemności 0,5 litra kosztował 25 złotych. Bardzo bogata była oferta z odzieżą i wyrobami przemysłowymi.
Targowisko w Starachowicach nadal bez prawdziwych rolników
Nadal nie ma prawdziwych rolników chętnych do handlu swoimi produktami bez opłaty targowej. Jak już informowaliśmy, od dwóch miesięcy administracja targowiska nie pobiera opłaty targowej od handlujących rolników, opłacających składki w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). Rada Miejska Starachowic, specjalną uchwałą, wyznaczyła im rejon do zbiorowego handlu bez opłaty targowej, ale jest pusty. Przeciętna oszczędność z tego tytułu dla rolników handlujących na starachowickim targowisku to 15-30 złotych. Nadal handlujący opłacają opłaty abonamentowe i dzierżawne.
Zobacz także ceny warzyw i owoców na starachowickim targowisku w sobotę, 28 maja
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?