Powiedziała 84-latce, że ma kłopot: jest w banku, ma dług i musi go spłacić w ciągu kilku godzin. Kielczanka jej uwierzyła, przekazała przysłanemu przez obcą człowiekowi całe oszczędności. Dopiero kiedy się spotkała z prawdziwą synową, zorientowała się, że została oszukana. - Apelujemy do mieszkańców o czujność i zdrowy rozsądek. Zanim przekażecie komuś pieniądze, najpierw dobrze się zastanówcie, czy to aby nie oszust – mówią policjanci.
POLECAMY: ZAGADKI KRYMINALNE
- Tych dzieci do dziś nie udało się odnaleźć. Tajemnicze zaginięcia są wciąż zagadką
- 10 historii kryminalnych, którymi żyła cała Polska
- Wyrok dożywocia za podwójne zabójstwo w Kielcach utrzymany
- "Niech sumienie nie da mu zapomnieć" - śmierć Magdy Czechowskiej, 11-latki z Kielc
- Choć dziewczyna płakała i krzyczała nikt jej nie przyszedł z pomocą. Nikt nie uratował jej życia
- Makabra w sercu świętokrzyskiego lasu i wyrok dożywotniego więzienia
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?