Decyzja o zaostrzeniu strajku ( pogotowie strajkowe trawa od pół roku ) została podjęta w poniedziałek przez dwa związki zawodowe działające w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji: Solidarność oraz Związek Zawody Pracowników Transportu Publicznego, zawiązany przez Bogdana Latosińskiego.
To reakcja związków zawodowych na brak reakcji na postulaty skierowane do władz miasta w lipcu minionego roku. Dotyczyły one między innymi udrożnienia buspasów w Kielcach, które korują samochody osobowe. Kierowcy autobusów stojąc w korkach tracą czas, który mają przeznaczy na przykład na przerwę śniadaniową. A pasażerowie się denerwują czekając na spóźnione autobusy. Kolejny postulat zgłaszany przez związkowców to budowa przez miasto toalet dla kierowców przy pętlach autobusowych.
Pismo związkowców zapowiadające strajk dotarło już w poniedziałek do Urzędu Miasta. Arkadiusz Kubiec, wiceprezydent Kielc odpowiedzialny za transport publiczny jest nim zdziwiony. - Te działania są skierowanie pod niewłaściwy adres. To są postulaty, które powinny trafić do pracodawcy, a miasto nim nie jest. Pracodawcą jest prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Od pół roku prezes nie kontaktowała się ze mną, nie zgłaszała, że ma problemy – mówi.
Dodaje, że Urząd Miasta wywiązuje się z umowy zawartej z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji. - Wszystkie płatności są regulowane w terminie. Moim zadaniem jest zapewnienie mieszkańcom porządnej komunikacji i to robię. We wtorek poproszę panią prezes MPK o wyjaśnienia- mówi wiceprezydent Kielc.
Związkowcy planują strajk w piątek, 24 stycznia, w godzinach 14-16. W tym czasie autobusy miejskie nie będą wjeżdżać w ulicę Olszewskiego, gdzie buspas jest wtedy zakorkowany.
-Nie mamy narzędzi do rozładowania korków na buspasach. Straż miejska nie ma takich uprawnień, prezydent nie stanie na ulicy i nie będzie kierował ruchem – tłumaczy wiceprezydent. - Od tego jest policja i wielokrotnie występowaliśmy do niej o udrożnienie ruchu na buspasach. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że nie zawsze kierowcy aut osobowych, którzy znajdują się na buspasie łamią przepisy. Mogą z nich korzystać samochody elektryczne, taksówki oraz na wielu ulica buspas jest wspólny dla prawo i lewoskrętów.
POLECAMY: ROZMAITOŚCI
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?