Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska w Kielcach pracuje na zlecenie policji. Apeluje do mieszkańców, aby ograniczyli interwencje nie związane z covid-19

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Archiwum
Straż Miejska w Kielcach ponownie przeszła pod dyspozycję policji. Strażnicy zajmują się teraz głównie zadaniami związanymi z ograniczeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Inne interwencje, jak przykład dotyczące złego parkowania czy zanieczyszczenia powietrza, zeszły na dalszy plan i mogą nie być podejmowane.

- Zwracamy się do mieszkańców z prośbą, aby ograniczyli interwencje dotyczące innych zdarzeń, nie związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania covid 19- informuje Renata Gruszczyńska, komendantka Straży Miejskiej w Kielcach. - Nasze patrole, których mamy od 4 do 8 zależnie od dnia przeszły pod decyzje dyżurnego policji. To on decyduje, gdzie wysłać naszych strażników. Zmieniły się też priorytety, na pierwszym planie są zadania dotyczące ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa, jak zasłanianie nosa i ust czy zachowania dystansu społecznego.

Dodaje, że jeśli patrol nie otrzyma zleceń z policji to będzie podejmował inne interwencje, choć może to być trudne. - Jeśli akurat nie będziemy mieli zlecenia z policji, to zgłosimy dyżurnemu, że mamy interwencję od mieszkańców, ale to on zdecyduje, czy mamy ją podjąć, czy wykonywać inne czynności. Gdy nasz patrol zobaczy źle zaparkowany samochód czy inne łamanie przepisów to zajmie się sprawą, jeśli nie będzie miał innych zadań zleconych przez policję – informuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto