Strażacy ze swoim kapelanem pomagają chorym i starszym w czasie koronawirusa. Cały czas czekają na zgłoszenia [WIDEO, ZDJĘCIA]

Ksiądz Łukasz Zygmunt z diecezji kieleckiej od 13 marca razem ze strażakami pomaga osobom chorym, samotnym, potrzebującym. Teraz jego „armia aniołów” liczy już ponad 55 wolontariuszy. Są to kapłani, siostry zakonne, policjanci, strażacy, studenci, ostatnio dołączył też lekarz.

- Pracy nie brakuje, bo tych osób chorych, starszych przybywa. Nie mogą sobie zrobić zakupów, proszą też, żebyśmy wykupili leki. Spieszymy z pomocą wszystkim, którzy do nas zadzwonią - mówi ksiądz Łukasz Zygmunt, kapelan kieleckich strażaków.

-W tym tygodniu pomogliśmy wielu osobom, szczególnie chorym, cierpiącym. Dzisiaj (środa - przyp. red.) też odbieramy kolejne zamówienia ze sklepów, aptek i zawozimy chorym po to, żeby oni pozostali w domach. A my będziemy im służyć pomocą jako wolontariat strażacki, który jest tak mocno rozbudowany. Nasza działalność nie zakończy się Świętami Wielkiej Nocy, chociaż chcielibyśmy, żeby pandemia ustała i żebyśmy wrócili do normalnego życia. Chcę jednak zapewnić wszystkich chorych, cierpiących, naszych kochanych seniorów, że jeżeli zadzwonią z prośbą pod nasz numer, będziemy służyć pomocą w czasie Triduum Paschalnego i po świętach. Wezwania mamy różne, i w dzień i w nocy, ale pomagamy głównie osobom z Kielc i powiatu kieleckiego - wyjaśnia ksiądz Łukasz Zygmunt.

Wszystkie osoby zainteresowane taką pomocą mogą dzwonić na numer telefonu 502 429 800. - Nie bądźmy w tych dniach obojętni na bliźnich. Pomagajmy sobie - zachęca ksiądz Łukasz Zygmunt. Jak zrodził się pomysł zorganizowania tej akcji?

Biskup Kielecki Jan Piotrowski w liście zachęcił, żeby wzorem dobrego Samarytanina i świętych w trudnym czasie walki z pandemią koronawirusa nie ograniczać posługi wobec chorych, starszych, samotnych i opuszczonych. Odpowiadając na to wezwanie zrodziła się ciekawa inicjatywa.

Warto podkreślić, że biskup kielecki Jan Piotrowski nie tylko zachęca do pomocy i modli się o ustanie pandemii, za służbę zdrowia, za chorych i potrzebujących. Sam również przekazał pewna kwotę pieniędzy dla chorych i potrzebujących, którzy są w trudnej sytuacji z powodu pandemii koronawirusa. Strażacy i wolontariusze mogą z tych środków kupić niezbędne rzeczy, między innymi leki tym, którzy są w potrzebie, a na taki zakup nie mogą sobie pozwolić.

- Drodzy chorzy, seniorzy, chciałbym w imieniu wszystkich wolontariuszy złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia. Żebyście przeżyli te święta w duchu nadziei, bo Chrystus zmartwychwstał i żyje dla nas - mówi ksiądz Łukasz Zygmunt z diecezji kieleckiej.