Patrząc dziś na ruiny mieszczące się na osiedlu Kolonia Robotnicza w Ostrowcu Świętokrzyskim trudno uwierzyć, że w latach 90. było to miejsce tętniące życiem. W kompleksie budynków przy ulicy Folwark Piaski pod koniec XX wieku prężnie funkcjonowały restauracja i klub oraz Zakład Produkcji Wędliniarskiej, Garmażeryjnej i Chrupek "Ekstruzja". Właścicielem tego dobytku był Zbigniew Kośla.
Barwna postać
Zbigniew Kośla urodził się 25 maja 1947 roku w Łęknicy w województwie lubuskim, zmarł 30 stycznia 2006 roku w Kielcach.
W 1978 roku ukończył studia na Wydziale Organizacji i Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Najpierw pracował jako masarz i kierownik działu w zakładach mięsnych w Radomiu.
Potem trafił do Ostrowca Świętokrzyskiego gdzie na początku lat 90- tych zrobił wielką karierę polityczną.
Na przełomie lat 90. został właścicielem Zakładu Produkcji Wędliniarskiej, Garmażeryjnej i Chrupek "Ekstrazja" i ubojni zwierząt w Ostrowcu Świętokrzyskim. Należący do niego zakład był ówcześnie jednym z największych zakładów mięsnych w Polsce. Dorobił się na tym sporego majątku. Na początku lat 90. magazyn "Wprost" umieścił go na liście 100 najbogatszych Polaków. Za pierwszym razem zajął 39. miejsce, za drugim 63. W regionie był nazywany "królem chrupek" , w czasie kampanii wyborczych potrafił rozdawać je hurtowo potencjalnym wyborcom.
Niestety, złote lata nie trwały długo, a Zbigniew Kośla nie radził sobie w interesach najlepiej. Prowadzony przez niego zakład zbankrutował. Mężczyzna wziął na ubojnię kredyt w wysokości 10 miliardów starych złotych, w międzyczasie jednak oprocentowanie poszło w górę tak drastycznie, że praktycznie nie było szans na jego spłatę.
Polityczna kariera
Zbigniew Kośla próbował swoich sił w wyborach parlamentarnych, za każdym razem z innej listy.
W 1989 roku bez powodzenia startował do Sejmu z listy Stronnictwa Demokratycznego. W 1990 roku został radnym i członkiem zarządu miasta Ostrowca Świętokrzyskiego.
Nieco lepiej poszło w 1991 roku, kiedy został posłem z Kielecczyzny z listy Kongresu Liberalno-Demokratycznego i został wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Po rozwiązaniu parlamentu przez Lecha Wałęsę w 1993 roku wystartował do Sejmu z listy proprezydenckiego Bezpartyjnego Bloku Wspierania Reform. Tym razem bez powodzenia. Cztery lata później nadszedł czas na Porozumienie Prawicy Polskiej Leszka Moczulskiego, co okazało się zupełnym niewypałem.
W 2001 roku Kośla przystąpił do Samoobrony i objął funkcję przewodniczącego struktur w powiecie tarnobrzeskim. Wtedy też wystartował jako kandydat Samoobrony w Nowym Sączu, również bez powodzenia.
W latach 2002-2006 zasiadał w Sejmiku Województwa Podkarpackiego, pełnił funkcję jego wiceprzewodniczącego. Był członkiem rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Środowiska. Także w 2002 roku kandydował z ramienia Samoobrony na urząd prezydenta Tarnobrzega, co skończyło się niepowodzeniem.
W 2005 roku w wyborach parlamentarnych kandydował do Senatu z własnego komitetu. Ostatecznie zajął 17. miejsce spośród 20 kandydatów.
Wyroki
Jak podaje Wikipedia:
Zbigniew Kośla był sześciokrotnie skazywany prawomocnymi wyrokami sądów za: usiłowanie zgwałcenia małoletniej, zanieczyszczanie środowiska odpadami z ubojni, zniesławienie prokuratora, niepłacenie zaliczek na poczet podatku dochodowego, uszczuplenie podatkowe, wywieranie wpływu na treść czynności w śledztwie i sprzedaż majątku objętego egzekucją komorniczą. Trzykrotnie sądy wymierzały mu karę grzywny, a trzykrotnie karę pozbawienia wolności.
Ostrowiecki "Dworek"
Kompleks budynków przy ulicy Folwark Piaski w Ostrowcu Świętokrzyskim to miejsce doskonale znane w lokalnej społeczności. W latach 90. mieścił się tam popularny klub i dyskoteka. Z czasem lokal zaczął funkcjonować także jako dom weselny. Jeszcze 10 lat temu organizowano tam imprezy okolicznościowe.
"Dworek" oraz jego właściciel były na ustach całej Polski na przełomie XX i XXI wieku. Sąd w Ostrowcu Świętokrzyskim ustalił, że w 1997 roku na zapleczu dyskoteki "Dworek" miało miejsce usiłowanie gwałtu na 17-letniej dziewczynie. Tak w 2001 roku o sprawie pisał Dziennik Polski:
Napastowana zeznała, że Kośla, mówiąc potocznie, dobierał się do niej, ale wyrwała się i uciekła. Pomagał mu ochroniarz z dyskoteki, który mu przyprowadził dziewczynę. Wyrok jednego roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności był łączną karą za usiłowanie gwałtu i nakłanianie jednego ze świadków do składania fałszywych zeznań.
W zapalczywości obronnej Kośla zarzucił prokuraturze w Ostrowcu Świętokrzyskim korupcję i doczekał się jeszcze jednego procesu w Starachowicach i kolejnego roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata. To właśnie śledztwo w tej sprawie, by zapewnić obiektywizm, toczyło się w Nowym Sączu.
Po śmierci Zbigniewa Kośli w 2006 roku majątek przeszedł na żonę. Niestety, dobytek polityka to były ogromne długi. W ostrowieckim "Dworku" organizowano jeszcze przyjęcia weselne i okolicznościowe. Po kilku latach jednak majątek został przejęty przez komornika i od tego czasu popada w ruinę.
W kwietniu 2020 roku w pustostanie wybuchł pożar, który ostatecznie zrujnował budynek. Zobacz: Pożar pustostanu na ulicy Folwark Piaski w Ostrowcu. Strażacy gasili ogień z wysokości [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?