Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelcy dostali karabiny

TeZ
Dariusz Kaszuba mówi, że atrapy posłużą do nauki wojskowej taktyki.
Dariusz Kaszuba mówi, że atrapy posłużą do nauki wojskowej taktyki. A. Wykrota-Przysiwek
Dziesięć popularnych karabinów "kałasznikow" dostali od starostwa ostrowieckiego Strzelcy z jednostki imienia majora Jana Piwnika "Ponurego".

- Oczywiście są to wyłącznie ich gumowe atrapy - uspakaja Dariusz Kaszuba, jeden z założycieli ostrowieckiego "Strzelca". Podkreśla, że atrapy karabinów służą przede wszystkim do nauki taktyki. - Czasy biegania z kijem po lesie mamy już za sobą - dodaje. - Nauka rzemiosła żołnierskiego z kopią karabinu w ręku wygląda zdecydowanie bardziej poważnie i efektywnie.

Gumowe "kałasznikowy" produkuje fabryka... butów gumowych. Karabin kosztuje 80 złotych. Jest na tyle wierną repliką, że można go pomylić z oryginalną bronią.

- Ale tylko z dystansu ponad stu metrów - żartuje Dariusz Kaszuba, zaznaczając, że stały kontakt strzelców z atrapami "kałasznikowów" powinien wyrobić w nich nawyk bezpiecznego obchodzenia się z bronią w żołnierskiej przyszłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie