Przypominamy, że w ubiegłym roku, po raz pierwszy od 40 lat odwołano studniówki, dlatego teraz młodzież jeszcze bardziej docenia fakt, że wszystko udało się zorganizować, oczywiście z zachowaniem obostrzeń epidemicznych. Zgodnie z zaleceniami, w lokalach gastronomicznych może bawić się sto osób, ale w związku z tym, że do limitu gości nie wlicza się osób zaszczepionych, nie było żadnych problemów, żeby zorganizować wspólną studniówkę obu szkół.
Studniówka rozpoczęła się tradycyjnym Polonezem, a nawet... dwoma. Pierwszy zatańczyła młodzież ze "Śniadka" prowadzona przez dyrektora Tomasza Kośnego, drugiego Poloneza zatańczyli uczniowie Szkoły Społecznej razem z dyrektorem, Ryszardem Nazimkiem.
Jeszcze przed rozpoczęciem zabawy miała miejsce część oficjalna, pełna podziękowań i ciepłych słów. Dyrektor Tomasz Kośny przyznał, że bardzo się cieszy iż doszło do tego balu. Wyznał, że to już jego dwudziesta studniówka w tej szkole, życzył młodzieży dobrej zabawy i wyraził przekonanie, że wszyscy uczniowie "Śniadka" świetnie poradzą sobie na maturze. Miłe słowa do nauczycieli skierowali natomiast przedstawiciele uczniów - młodzież dziękowała za lata cierpliwości i służenia pomocą.
Po pierwszych tanecznych krokach, przyszedł czas na chwilę odpoczynku przy pysznej kolacji. Nie trwało to jednak długo, gdyż wszyscy szybko chcieli rozpocząć w końcu swoją jedyną w życiu studniówkową noc.
Przyszli maturzyści, wraz z osobami towarzyszącymi, bawili się wyśmienicie. Wszyscy tańczyli, śpiewali i sprawiali wrażenie zupełnie beztroskich.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?