Na kortach w „stolicy polskiej miedzi” wystąpiło 150 zawodników z 16 państw. W biało-czerwonych barwach zagrała oprócz wymienionych na wstępie także Izabela Pajek. Polska reprezentacja zdobyła złoty medal i dwa brązowe. Duży wkład w ten sukces miały nasze badmintonistki. Wiktoria rozpoczęła rywalizację w singlu od przegranej z późniejszą złotą medalistką, Ukrainką Maryną Ilińską 15-21, 15-21. Ukrainka w pięknym stylu zdobyła złoty medal. Dąbczyńska dotarła z Aleksandrą Goszczyńską do ćwierćfinału debla. Tam, po 50 minutach wspaniałej walki uległy węgierskiej parze: Anett Karsai/Reka Madarasz 21:13, 18:21, 15:21. Madziarki stanęły później na najniższym stopniu podium. Wiktoria sięgnęła wreszcie po brąz w mikście z Robertem Cybulskim. W ćwierćfinale pokonali parę z Francji Tangi Govez/Liza Vanangamoudiar 20:22, 21:16, 21:9 i zapewnili sobie brązowy medal. W półfinale nasza para uległa Ukraińcom: Daniło Bosniukowi/Marynie Ilińskiej 11:21, 17:21.
Druga z suchedniowianek, Zuzanna Glijer przeszła dwie rundy w singlu i dopiero w 1/8 finału przegrała w dwóch setach z Węgierką Madarasz. Polka rewelacyjnie zaprezentowała się w deblu z Magdą Świerczyńską. Brązo zapewniły sobie po triumfie nad Estonkami: Kati Marran/Hanaliną Piho 23:21, 16:21, 21:15. W półfinale Zuzanna i Magda, po pięknej walce uległy Francuzkom Uimali Herian/Margot Lambert 16:21, 21:19, 11:21, które zostały później międzynarodowymi mistrzyniami Polski. Glijer startowała też w grze mieszanej z Michałem Kikosickim. Odpadli w drugiej rundzie.
Na kortach w Lubinie startowała też trzecia zawodniczka Orlicza, Izabela Pajek. W mikście z Radosławem Wróblem odpadła w drugiej rundzie. Najlepiej spisała się w deblu z Wiktorią Adamek. Po odprawieniu w 1/8 Słowaczek – Tamary Prostinakovej/Sara Staskovej dotarły do ćwierćfinału. Medalu jednak nie zdobyły, bowiem uległy Francuzkom Herman/Lambert.
Nasze badmintonistki wspierała na Dolnym Śląsku ich klubowa trenerka Aleksandra Dąbczyńska. Jak sama przyznaje, brązowe krążki jej córki Wiktorii oraz Glijer to duży sukces. – Jeszcze rok temu, podczas tej samej imprezy marzyliśmy, żeby przejść jedną rundę. Teraz zdobyłyśmy dwa medale, a tyle samo wymknęło nam się z ręki. Reprezentantki Orlicza przegrały tylko z najlepszymi. Brawo dziewczyny – komplementowała podopieczne trenerka Dąbczyńska. Chwaliła jednocześnie organizację turnieju.
Z polskich juniorów złoty medal wywalczyła tylko para mieszana Paweł Śmiłowski/Magdalena Świerczyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?