To być może był pierwszy i ostatni taki weekend na stokach narciarskich w Świętokrzyskiem. Od soboty 8 lutego można było jeździć po wszystkich trasach. Wszędzie były bardzo i dobre warunki. W niedzielę odwiedziliśmy dwa stoki w Kielcach - na Stadionie i Telegrafie.
Prawdziwe oblężenie przezywał Stadion gdzie oprócz stoku narciarskiego jest też lodowisko. Do ostatniego miejsca zapełniony był parking, samochody parkowały w całej okolicy.
Na Telegrafie było luźniej, czynny był jeden, dłuższy wyciąg. Tu jednak bardzo dużo osób przyszło z sankami. Tu też cały czas działa lodowisko.