Rosjanie przysłali do Kielce reprezentację Rosji do lat 23, która szykuje się do młodzieżowych mistrzostw Europy. I ta ekipa okazała się za mocna dla osłabionej kadry Polski. Swoje walki wygrali jedynie Damian Durkacz, który wypunktował 2:1 Guseina Magomedova w wadze do 64 kg i Gołębiewski, mistrz Polski seniorów w wadze do 75 kg. Zawodnik Rushh Kielce po bardzo dobrej i emocjonującej walce wygrał 3:0 z Alekseiem Semykinem. To była najładniejszy pojedynek wieczoru, a Gołębiewski został uznany najlepszym zawodnikiem w polskiej ekipie.
- Rywal był bardzo silny, najtrudniejsza była pierwsza runda. Wtedy po jego ciosach czułem jakbym dostawał w głowę młotkiem. Ale ja nie byłem mu dłużny, też biłem mocno. W drugiej i trzeciej rundzie było już trochę łatwiej, ale muszę przyznać, że był to bardzo trudny pojedynek z dobrym technicznie zawodnikiem – mówił Gołębiewski.
Mecz odbył się w ramach Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego, był też jednocześnie VI Memoriałem Leszka Drogosza, który zmarł w 2012 roku w Kielcach Pojedynek wzbudził wielkie zainteresowanie, było wielu gości ze świata sportu, polityki i biznesu.
Mecz z zaciekawieniem oglądał nowy prezydent Kielc Bogdan Wenta z żoną Iwoną. Włodarz miasta też został poproszony do ringu.
- Cieszę się, że dziś mogę być tutaj z Państwem. Niech boks, jedna z najstarszych dyscyplin olimpijskich, rozwija się, bo jest mu to potrzebne. Takie mecze jak ten dzisiejszy na pewno popularyzują tę piękną dyscyplinę sportu. Ja w tej hali przeżywałem wielkie emocje, choć w innej dyscyplinie – mówił prezydent Wenta, były trener kieleckich szczypiornistów i reprezentacji Polski.
Był to ostatni mecz w tym roku w ramach Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego i pierwszy w historii przegrany przez Polskę, a mecze takie rozgrywane są od dwóch lat. Ale ponad 800 kibiców, którzy przyszli w piątek do hali przy ulicy Krakowskiej, nie nudziło się. Oprócz prezydenta Bogdana Wenty, przy gościnnych stolikach zasiedli między innymi: Paweł Skrzecz, wicemistrz świata z 1982 roku z Monachium i srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Moskwie, Wojciech Bartnik, ostatni nasz medalista w boksie na igrzyskach olimpijskich (brąz w 1992 roku w Barcelonie), Damian Jonak, znakomity polski pięściarz zawodowy, poseł Joanna Krupka, wielu kieleckich samorządowców i biznesmenów. Mecz z Rosjanami z ciekawością oglądał też Piotr Dulnik, prezes Suzuki Motor Poland, którego firma sponsoruje między innymi polską kadrę olimpijską w boksie i piłkarzy Korony Kielce. Na bokserskiej gali był też prezes Korony Krzysztof Zając.
Po meczu zadowolony był Grzegorz Nowaczek, prezes Rushh Kielce, wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego i zarazem główny organizator piątkowej gali.
- Dopisali goście, walki stały na dobrym poziomie. Trzeba uczyć się od silnych. To był pierwszy taki mecz, ale już rozmawiamy o tym by zacieśnić współpracę z Rosjanami – podsumował Nowaczek.
Wyniki walk 49kg Jakub Słomiński – Vladimir Minatskanyan 0:3
52kg Maciej Jóźwik – Nikita Bystrov 1:2
56kg Kacper Harkawy – Sergei Iarulin 0:3
60kg Bartłomiej Przybyła – Vladimir Strygin 0:3
64kg Damian Durkacz – Gusein Magomedov 2:1
69kg Ireneusz Wojtasiński – Stepan Khitarian 0:3
75kg Bartosz Gołębiewski – Aleksei Semykin 3:0
81kg Łukasz Stanioch – Andrei Kosenkov 0:3
+91kg Roger Hryniuk – Islam Takeev 1:2
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
