Świętokrzyscy maturzyści zadowoleni po próbnym egzaminie z języka polskiego. "Zadania zróżnicowane"

- Pomyślność własna czy dobro wspólnoty? Która z tych racji jest ważniejsza? Rozważ problem i uzasadnij woje zdanie, odwołując się do fragmentu III części Dziadów Adama Mickiewicza, całego utworu oraz do wybranego tekstu kultury. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 250 wyrazów - brzmiał pierwszy temat wypracowania.

Osoby, które nie przepadają za "Dziadami" miały do wyboru jeszcze dwie propozycje. Mogli napisać wypracowanie i odpowiedzieć w nim na pytanie, jaki wpływ może mieć na człowieka obcowanie ze sztuką? - Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu powieści Olgi Tokarczuk "Ostatnie historie" oraz do wybranych tekstów kultury. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 250 wyrazów - brzmiała dalsza treść zadania.

Trzecim tematem do wyboru była interpretacja utworu Adama Zagajewskiego, "Miasto w którym chciałbym zamieszkać". Uczniowie mieli postawić tezę interpretacyjną i ją uzasadnić. Ich praca także powinna liczyć co najmniej 250 wyrazów.

Tematy były naprawdę przystępne, trzeba było mieć trochę wiedzy, ale każdy mógł znaleźć dla siebie coś odpowiedniego

- komentowała na gorąco Karolina Suchenia - maturzystka z IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach. Licealistka przyznała, że właśnie matury z języka polskiego najbardziej się obawia, ponieważ trzeba wykazać się na niej dobrą znajomością literatury, spory stres ma także przed egzaminem z matematyki.

Arkusz maturalny z języka polskiego przygotowywali specjaliści z Samorządowego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach, którzy są także egzaminatorami. Dyrektor ośrodka, Barbara Dziedzic przyznaje, że bardzo cieszy się, że po rocznej przerwie spowodowanej pandemią, udało się znów zorganizować Świętokrzyską Maturę Próbną.

-Bardzo się cieszę, że po roku przerwy możemy zaproponować uczniom nowy arkusz i że do egzaminu przystąpiła tak duża liczba uczniów. Mam już informacje, że uczniowie są zadowoleni z arkusza z języka polskiego, że nie był on bardzo trudny, ale myślę, że będzie też bardzo mobilizujący dla tych, którzy zauważyli pewne niedociągnięcia w zakresie swojej wiedzy

- komentowała pani dyrektor dodając, że jest jeszcze czas na przygotowanie się jeszcze w tym zakresie.