Świętokrzyscy posłowie o wydarzeniach w Warszawie. Napięta sytuacja, przepychanki [ZDJĘCIA]

Wszystko zaczęło się od tego ,że występującego w obronie dostępu mediów do Sejmu posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerbę marszałekSejmu - Marek Kuchciński z Prawa i Sprawiedliwości wykluczył z obrad. To spowodowało ,że posłowie opozycji zablokowali mównicę na sali plenarnej Sejmu , zaczęły się masowe protesty, doszło do interwencji policji,która użył siły, by posłowie Prawa iSprawiedliwości mogli w w sobotę nad ranem opuścić budynek Sejmu.

Tak o sytuacji w Sejmie i w Polsce mówią świętokrzyscy parlamentarzyści:
Artur Gierada, poseł Platformy Obywatelskiej: - Sytuacja jest bardzo napięta. Prawo i Sprawiedliwość miło czas i okazję do zrobienia kroku w tył i przywrócenia posła Michała Szczerby, jednak konsekwentnie dążyło do eskalacji konfliktu. Dochodziło do bardzo poważnych napięć i przed Sejmem i w samym budynku, nawet przepychanek między posłami. Miał miejsce skandaliczny incydent ,że Jarosław Kaczyński wyrwał posłance Platformy Obywatelskiej Agnieszce Pomasce telefon z ręki i rzucił go ziemię.
Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka Platformy Obywatelskiej: - Po 9 latach w Sejmie nie spodziewałam się, że tak może być. Jesteśmy tu, by nasze dzieci żyły w kraju, gdzie szanuje się demokrację i wolność. Nie damy z Polski zrobić drugich Węgier.
Nasi parlamentarzyści na facebooku na bieżąco zamieszczają wpisy o sytuacji w Sejmie i zamieszczają zdjęcia.

Posłowie opozycji od piątku okupują 24 godziny na dobę salę plenarną Sejmu. Kiedy skończą? Poseł Artur Gierada: - Wtorek może być dniem przełomowym. Senat ma obradować nad naszym zdaniem nielegalnymi ustawami przyjętymi przez kolektyw posłów Prawa i Sprawiedliwości. My apelujemy do marszałka Sejmy Marka Kuchcińskiego, o przywrócenie posła Szczerby i kontynuację piątkowego posiedzenia na sali sejmowej przy obecności wszystkich partii zasiadających w parlamencie.