To bieg, który jest zaliczany do najbardziej wymagających.
„Woda, bagno, rowy, błoto, smród i stęchlizna, pijawki i inne robactwo, czyli środowisko przyjazne każdemu Katorżnikowi umili spędzenie sierpniowego weekendu w Kokotku pod Lublińcem” – zachęcali na swej stronie organizatorzy.
Na starcie stanęło ponad tysiąc śmiałków, nie tylko z naszego kraju. Wśród nich starszy aspirant Katarzyna Wójcik z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. To było dla niej czwarte podejście do Biegu Katorżnika.
- Nasza policjantka już na początku zdołała wypracować przewagę nad innymi uczestniczkami i przez całą trasę znajdowała się w czołówce. Dystans ponad 13 kilometrów w bardzo trudnych warunkach przebiegła w 2 godziny 51 minut i 15 sekund. Była najszybsza wśród pań. Na jej szyi zawisł najcięższy medal świata, czyli szara metalowa podkowa z łańcuchem – opisywał podinspektor Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
W biegu brał też udział brat policjantki: starszy aspirant Piotr Sobczyk z komendy we Włoszczowie. W kategorii panów zajął 32 miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?