Świętokrzyski Oddział Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Sandomierzu świętował jubileusz 25-lecia istnienia [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE: MISTRZOWIE AGRO| Wyjątkowe nagrody czekają na rolników, gospodynie, koła, agroturystki, sołtysów i sołectwa. KLIKNIJ I ZOBACZ KANDYDATÓW. ZAGŁOSUJ

Zaangażowanie pracowników owocuje wynikami
Do pracowników przede wszystkim kierowali słowa podziękowania szefowie instytucji - Tomasz Nowakowski, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Józef Cepil, dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału Regionalnego podczas piątkowych uroczystości. Podkreślali ich zaangażowanie, solidność, stałe uczestnictwo w szkoleniach, rozwój i otwartość na problemy rolników.
- Do świętokrzyskich rolników trafiło w sumie ponad 11 miliardów 700 milionów złotych. Od czterech lat nasz oddział przoduje w kraju pod względem realizacji licznych działań, tak jak na przykład wypłata dopłat bezpośrednich. To wszystko dzięki zaangażowaniu pracowników - zaznaczał dyrektor Cepil. Szymon Szczodrak, naczelnik wydziału ds. PROW i Płatności Bezpośrednich został szczególnie wyróżniony - otrzymał brązowy medal od prezydenta Polski Andrzeja Dudy za długoletnią służbę.

Nagrodą za wyróżniającą się pracę jest sztandar, który został podczas piątkowych uroczystości poświęcony. - Mam nadzieję, że wokół sztandaru będziemy się gromadzić w ważnych chwilach, będziemy dumnie stali przy nim, z honorem pełnili funkcję urzędników państwowych - podkreślił dyrektor. W świętokrzyskim oddziale pracuje 580 osób, z czego 383 to kobiety.

- Jestem bardzo zadowolony z działalności świętokrzyskiego oddziału regionalnego. Jest jednym z wiodących oddziałów w Polsce jeśli chodzi o obsługę wniosków o wypłatę środków finansowych. Stąd też moja obecność tutaj, przyjechałem by spotkać się z pracownikami, docenić ich za to i podziękować za ten ogromny wkład w rozwijanie rolnictwa w obszarze województwa - podkreślił prezes Tomasz Nowakowski.

Miliardy wypłacone dla świętokrzyskiej wsi

Dyrektor Cepil podsumowując 25 lat działalności wymieniał programy realizowane z unijnych funduszy, które obsługiwała agencja restrukturyzacji od początku istnienia - w tym przede wszystkim SAPARD, dwa programy rozwoju obszarów wiejskich, czy programy dla rybaków - także śródlądowych. W sumie na świętokrzyską wieś trafiło około 11 miliardów 710 milionów złotych, w tym znaczącą część - ponad 6 miliardów złotych stanowią płatności bezpośrednie. Poza funduszami unijnymi, agencja restrukturyzacji zajmuje się wypłatą pomocy rządowej dla poszkodowanych przez klęski. W zeszłym roku do rolników w całym kraju trafiło około dwóch miliardów złotych. - Wspieranie finansowe jest znaczącym impulsem do rozwoju wsi - zaznaczył dyrektor Cepil.

Tysiące maszyn i budynków

Jak mówił Tomasz Nowakowski, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, rolnicy w całym kraju z wykorzystaniem unijnego wsparcia w ramach programów realizowanych przez instytucję zakupili 550 tysięcy maszyn, powstało 11,4 tysięcy inwestycji budowlanych, 1,5 tysiąca grup producenckich, powstało 58,6 tysiąca miejsc pracy. - Wśród przełomowych momentów dla działania instytucji wymienić należy utworzenie 16 oddziałów w 2000 roku, 314 biur powiatowych dwa lata później, a w 2001 obsługę programu SAPARD [pierwszy przedakcesyjny program realizowany z pieniędzy unijnych - przyp.red.], wprowadzenie systemu rejestracji zwierząt w 2003 roku, czyli masowe kolczykowanie. Potem uruchomienie płatności bezpośrednich w 2004 roku, kolejne dwa PROWy, pierwszy 2007 - 2014, 2015-2020 - wspominał prezes. Jak dodawał, w ostatnich latach przełomowym czasem było wdrożenie e-wniosku, czyli składania wniosków o dopłaty bezpośrednie za pomocą aplikacji internetowej.

Kontakt z rolnikami

- Najważniejszy w funkcjonowaniu naszej instytucji jest kontakt z rolnikami. W tym kontakcie rozwija się pewna moc i potencjał. Jeżeli dogadujemy się z rolnikiem, jeżeli jesteśmy wstanie wytłumaczyć mu pewne rzeczy, zebrać wszystkie potrzebne uzupełnienia, które są potrzebne do realizacji wniosków, ta obsługa przebiega znacznie sprawniej, współpraca jest znacznie milsza, a środki wypłacane są znacznie szybciej - zaznaczał prezes Tomasz Nowakowski.

- Jeżeli pracownicy czują się grupą, współpracują, dzielą obowiązkami, są przygotowani merytorycznie, rolnicy są obsługiwani w sposób profesjonalny i natychmiastowy- podkreślił dyrektor Józef Cepil. Jak zdradził, jego marzeniem jest budowa nowej siedziby instytucji. - Chciałbym, by powstał duży budynek, najlepiej w pobliżu bądź wspólnie z siedzibą Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. To byłoby wyjście ku potrzebom rolników, którzy nie musieli by jeździć z Kielc do Modliszewic, przygotowanie wniosków byłoby znacznie sprawniejsze. To na razie marzenie, ale przecież marzenia się spełniają - dodał dyrektor Józef Cepil.

Piątkowe uroczystości miały wyjątkową oprawę. Poczęstunek potraw regionalnych przygotowały liczne koła gospodyń wiejskich z całego województwa. Panie z werwą śpiewały także na ludową nutę. Charakteru rolniczego dodawała wystawa ciągników Case IH i Steyr.