Świętokrzyski poseł Solidarnej Polski Mariusz Gosek odpiera zarzuty opozycji o dzieleniu rządowych pieniędzy według partyjnego klucza

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu świętokrzyski poseł Solidarnej Polski Mariusz Gosek zabrał głos w dyskusji o podziale pieniędzy w ramach różnych programów realizowanych przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Parlamentarzysta udowadniał, iż zarzuty ze strony opozycji dotyczące przyznawania środków według partyjnego klucza są bezzasadne. Mariusz Gosek wytknął oponentom hipokryzję.

- Opozycja z uporem atakuje programu rządu Zjednoczonej Prawicy. Zaatakowano Fundusz Sprawiedliwości, Fundusz Rozwoju Inicjatyw Lokalnych czy Fundusz Dróg Samorządowych. Zarzucacie nam robienie polityki, dysponowanie środkami według partyjnego klucza. To ja powiem, jak to wygląda - mówił Mariusz Gosek.

Poseł wyliczał, iż z Funduszu Sprawiedliwości do Świętokrzyskiego trafiło 5,5 milionów złotych. Pieniądze otrzymały 98 na 102 gminy. - 70 procent samorządowców we władzach wykonawczych tych gmin to politycy PSL lub osoby kojarzone z PSL. Fundusz Sprawiedliwości działa sprawiedliwie. Dla ministra Zbigniewa Ziobro, który jest dysponentem Funduszu, nie liczą się loga partyjne - przekonywał Mariusz Gosek.

Jak dodał, 2,5 miliony złotych z Funduszu Rozwoju Inicjatyw Lokalnych przyznano na Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną w Końskich. Z kolei gmina Słupia Konecka dostała 1,5 miliona złotych na budowę sieci wodociągowej. Poseł podkreślił, że rząd Zjednoczonej Prawicy przeznaczył również milion złotych na rewitalizację Opatowca i 300 tysięcy złotych na ten sam cel dla gminy Czarnocin.

- Przez 16 lat rządów PSL i PO nie były budowane drogi. Drogi były w ruinie. Dzięki Funduszowi Rozwoju Dróg udało się doprowadzić do przebudowy drogi Odrowąż-Niekłań-Wólka Plebańska. Wy tylko obiecywaliśmy, a rząd Zjednoczonej Prawicy te programy zrealizował - podsumował Mariusz Gosek.