Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świętokrzyskie lasy pełne są piratów na motocyklach i quadach. Sa bardzo niebezpieczni [WIDEO]

Izabela RZEPECKA [email protected]
Wyścig crossów i quadów na czerwonym szlaku w Paśmie Oblęgorskim.
Wyścig crossów i quadów na czerwonym szlaku w Paśmie Oblęgorskim.
Co roku wiosną zmorą turystów i spacerowiczów są kierowcy motocykli i quadów którzy szaleją po leśnych szlakach. Policja straszy mandatami.

Ważne

Ważne

Policja prosi o natychmiastowe zgłaszanie przypadków łamania prawa pod numerem alarmowym. W zwalczaniu kierowców quadów i crossów działa w porozumieniu ze strażą leśną.

Zagrażają spacerowiczom, niszczą runo leśne i uprawy, a hałas wydobywający się z ich pojazdów płoszy zwierzęta. Mowa o wielu właścicielach motocykli crossowych i quadów, którzy ignorując zakazy urządzają sobie nielegalne wyścigi w lasach i na szlakach turystycznych.

Problem dotyczący crossów i quadów powraca wiosną. Ich kierowcy potrafią uprzykrzyć rodzinne spacery i wycieczki rowerowe. Mimo zakazów wjeżdżają do lasów i nie bacząc na spacerujących tam turystów ścigają się albo testują swoje pojazdy na naturalnych przeszkodach.

NA CZERWONYM SZLAKU…

Od lat "leśni piraci" są zmorą mieszkańców kieleckiego Słowika i Nowin. Upodobali sobie Pasmo Zgórskie, a szczególnie Górę Trupień. Wjeżdżają na bardzo strome zbocze nie zwracając uwagi na pieszych i rowerzystów poruszających się po przylegającej do góry ulicy Zalesie.

Ostatnio kierowcy crossów i quadów byli też widziani na czerwonym szlaku pieszym w Paśmie Oblęgorskim. - Po raz kolejny pomiędzy Górą Baranią a Siniewską spotkałem hałaśliwą grupę motocyklistów. Jako turysta oczekuję od właściwych instytucji zdecydowanego działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa i spokoju na szlakach - zaalarmował nasz Czytelnik.

- Prowadzimy cykliczne akcje i reagujemy na zgłoszone interwencje. Kontrola z 29 marca bieżącego roku zakończyła się nałożeniem mandatów i skierowaniem spraw do sądu grodzkiego za naruszenie zasad ruchu drogowego - mówi Andrzej Baran z biura prasowego świętokrzyskiej policji. Zapewnia, że miejsca, które zgłosili nasi czytelnicy będą sprawdzone.

JEST ALTERNATYWA

Policjant zwraca uwagę, że pojazdy poruszające się w niedozwolonych miejscach nie tylko stanowią niebezpieczeństwo, ale też wyrządzają szkody w uprawach rolnych. - Kierowcy powinni zwrócić uwagę na to, żeby przyjemność z jazdy nie skończyła się nieszczęściem albo stratą finansową dla innych - mówi.

Co grozi tym, którzy łamią przepisy? - Policja może ukarać ich mandatem w zależności od popełnionych wykroczeń na przykład za: wjazd do lasu mimo istniejącego zakazu, zniszczenie zasiewów czy jazdę bez kasku. Jeśli pojazd jest niesprawny, dowód rejestracyjny może zostać zatrzymany - mówi Andrzej Baran. Kara za sam wjazd do lasu może wynieść 500 złotych. - Jeśli pojazd jest dopuszczony do ruchu, a kierowca ma niezbędne uprawnienia, może poruszać się drogami publicznymi. Warto jednak zauważyć, że powstaje coraz więcej torów motocrossowych, które stanowią alternatywę dla jazdy po lasach - zauważa Andrzej Baran. Takie trasy tylko w okolicach Kielc znajdują się chociażby w Dębskiej Woli koło Morawicy, w Chełmcach w gminie Strawczyn i w Kowali w gminie Sitkówka-Nowiny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie