Swoją pierwszą przygodę z muzyką Sylwia zaczęła dość późno, w trakcie nauki w liceum w Kielcach uczęszczała na zajęcia koła muzycznego. Dalej potoczyło się lawinowo, Sylwia dostała rolę w spektaklu teatru „Furtyna” pod tytułem” Małgorzata” prowadzonym przez siostry Nazaretanki . Wraz ze spektaklem objechała całą Polskę. Kontakt ze sceną , rozpalił w niej chęci do nauki i ciągłego doskonalenia swoich umiejętności. - Śpiewu uczymy się całe życie, a ja jestem dopiero na początku drogi – mówi.
Sylwia dwa lata uczyła się w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach w klasie śpiewu Renaty Drozd. Aktualnie studiuje na w Kielcach na III roku studium organistowskim oraz w Krakowie również na III roku Akademii Muzycznej. W przyszłości planuje zagraniczne studia wokalne , które pozwoliłyby zdobyć jej doświadczenie na różnych scenach.
Sylwia jest urodzoną solistką ,śpiewa sopranem , wkłada w swoje występy dużo serca. Każde wyzwanie w swojej karierze traktuje jako okazję by się czegoś nauczyć. W ubiegłym roku była jedną z ośmiu finalistek festiwalu Anny German w Moskwie. Sylwia w eliminacjach zachwyciła jury coverem piosenki Anny German „ Tańczące Eurudyki” , na wielkim finale w Moskwie w Teatrze Folkloru zaprezentowała natomiast „Balladę o niebie i ziemi” tej samej artystki. Ze strony polskiej w jury festiwalu zasiadła odtwórczyni serialowej roli Anny German- Joanna Moro .Wszystkie finalistki miały okazję zaprezentować swoje wykonania utworów, i wszystkie też zwyciężyły gdyż na podium stanęły w ósemkę.
Uczestnictwo w festiwalu było wyróżnieniem. Uczestniczki na finałową gale ubrało Studio Mody Teresy Kopias, każda z nich otrzymała wizytową sukienkę w prezencie.
W Rosji finalistki spędziły sześć dni, miały czas na próby wokalne, oraz doskonalenie umiejętności z orkiestrą. Odwiedziły także najważniejsze zabytki rosyjskiej stolicy. Wzięły również udział w przedstawieniu teatralnym teatru „Bolszoj „ pod tytułem „Lunatyczka”, wywarło ono na nich wielkie wrażenie.
Sylwia ma na swoim koncie uczestnictwo w wielu festiwalach. Między innymi zdobyła wyróżnienie w prestiżowym konkursie imienia Krystyny Jamroz, który odbywa się w ramach Festiwalu Muzycznego imienia tej słynnej artystki w Busku-Zdroju. Nagrodę zdobyła też na festiwalu w Chorzowie. Wykonała tam dwa utwory z repertuaru Kazimierza Grześkowiaka - „Chłop żywemu”; „Sen o śnie”.
Ostatnio brała udział w otwarciu XXI Letniego Festiwalu Muzycznego w Sanktuarium w Kalwarii Zebrzy-dowskiej . Śpiewała razem z innymi wokalistkami przy akompaniamencie profesora Stanisława Dziewióra na trąbce , oraz profesora Wacława Golonki na organach
Sylwia cieszy się ,że może podążać droga, którą wybrała.- Żyję tak aby gdy obudzę się za pięć lat stwierdzić że jestem na scenie i to sprawi ,że będę szczęśliwa - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?