Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sympatyczne pierwszaki z Rzepina pojadą na wycieczkę do Parku Miniatur w Krajnie

Monika Nosowicz-Kaczorowska
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej imienia majora Jana Piwnika “Ponurego” w Rzepinie zdobyli 1806 głosów i trzecie miejsce w powiecie starachowickim w naszym plebiscycie na najsympatyczniejszych pierwszoklasistów.
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej imienia majora Jana Piwnika “Ponurego” w Rzepinie zdobyli 1806 głosów i trzecie miejsce w powiecie starachowickim w naszym plebiscycie na najsympatyczniejszych pierwszoklasistów.
Uczniowie pierwszej klasy Szkoły Podstawowej imienia majora Jana Piwnika „Ponurego” w Rzepinie znaleźli się wśród laureatów naszego plebiscytu na najsympatyczniejszą klasę pierwszą w powiecie starachowickim. Klasa, która zdobyła 1806 głosów zajęła trzecie miejsce w powiecie starachowickim. W nagrodę wyjedzie sympatryczni pierwszoklasiści pojadą na całodniową wycieczkę do Parku Miniatur w Krajnie.

W szkole jest super

W pierwszej klasie w Rzepinie uczy się 18 osób. Są to: Lena Arczewska, Jakub Bonia, Marcel Czarnowski, Filip Czerwiec, Aleksandra Fałek, Nikola Jeziorska, Gabriel Kępa, Igor Kidoń, Patryk Koszarski, Natalia Kozieł, Bianka Kwiatek, Mateusz Mazur, Kacper Niedziela, Natalia Orczyk, Wiktor Pocheć, Gabriela Tokarska, Adam Wójcik, Bartosz Wzorek.

Pierwszoklasiści z Rzepina mówią, że lubią chodzić do szkoły bo można nauczyć się wielu pożytecznych rzeczy, na przykład czytania. - Trzeba się wczytać, wtedy tekst zaciekawi - dzieli się spostrzeżeniami Gabrysia, która jest liderką w klasie jeśli chodzi o czytelnictwo. Od początku roku szkolnego ze szkolnej biblioteki wypożyczyła już 53 książki. Natalka ma na koncie przeczytane 42 książki. - Ja już prawie umiem czytać sam. Jak nie znam jakieś literki, to pytam mamę - dodaje Wiktor.

W klasie wszyscy są zapisani do biblioteki, starają się wypożyczać i czytać książki. Wszyscy uczą się dwóch języków: angielskiego - obowiązkowo i dodatkowego niemieckiego. Jeśli chodzi o ulubione przedmioty większości klasy są to wychowanie fizyczne i przerwy. - W szkole jest fajnie. Uczymy się pisać literki, czytać, liczyć, kolorować - wylicza Natalia.

Przed feriami dzieci zorganizowały uroczystość dla swoich babć i dziadków. Bardzo emocjonalnie wspominały przygotowania i samą uroczystość.

- Robiliśmy prezenty dla babci i dziadka. Dla dziadka zrobiliśmy muszkę z gąbki, z brokatem - mówi Kacper. - Było też przedstawienie. Były krasnoludki, królewna Śnieżka, Kopciuszek, wnuczek i wnuczka. Ja byłam królową balu - chwali się Natalia. - A potem były tańce i słodkości - dodaje Gabrysia.

Mają wiele pasji

Pierwszoklasiści z Rzepina mają wiele pasji pozalekcyjnych. Gabryś najbardziej lubi dinozaury, Ola uwielbia bawić się ze swoim kotem, Gabrysia lubi zwierzęta, zwłaszcza konie. Pasją Wiktora jest jazda na quadzie. Wiktor i Igor jeżdżą na treningi piłkarskie, Natalia tańczy i Miejskiej Szkole Tańca MiM, Ola uczy się grać na skrzypcach i pływać. Kuba wolny czas spędza na jeździe rowerem.

Pierwszoklasiści trochę niechętnie przyznają, że część czasu poświęcają po prostu na zabawę. Wiktor gra na konsoli i bawi się torem wyścigowym, Ola bawi się z bratem ciotecznym i chętnie układa puzzle. Natalia też lubi puzzle, ale czasem bawi się z bratem jego kolekcją aut, Kacper interesuje się maszynami rolniczymi, Patryk lubi grać w darta i bawić się samochodami na pilota, Filip uwielbia dinozaury i traktory.

Kiedy spotkaliśmy się przed feriami, tylko cześć dzieci miała sprecyzowane plany na czas wolny. Wiele osób zostało w domu, planując wypady na sanki, łyżwy czy kulig. Na wspólną wycieczkę pojadą wiosną do Parku Miniatur w Krajnie. Dla większości będzie to coś zupełnie nowego, bo jak mówią - w Krajnie jeszcze nie byli.

Wychowawczyni chwali

- Zwiedzaliśmy za to Muzeum Orła Białego w Skarżysku, skąd wracaliśmy pociągiem. Dzieci miały ogromną frajdę, bo wiele osób jechało pociągiem po raz pierwszy - mówi wychowawczyni pierwszoklasistów Ewa Łucków. - To przemiła, bardzo aktywna klasa, która chętnie wykonuje różne zadania. Braliśmy udział w akcji ‘Śniadanie daje moc”, realizowaliśmy program “Zdrowe - nietrudne”, a w drugim półroczu ruszamy z programem “Soki i musy”. Jak widać staramy się zdrowo odżywiać.

Ewa Łucków mówi, że swoich wychowanków nie musi do niczego namawiać, bo to grupa aktywna i chętna do działania, do udziału w konkursach, przedstawieniach, różnych projektach.

- Braliśmy udział w projekcie “Kartka do powstańca”. Czytaliśmy książkę o powstaniu warszawski,, potem zrobiliśmy kartkę do powstańca a podziękowaniami. Kartkę wysłaliśmy do Warszawy razem z klasową maskotką Zosią. Zosia była na wycieczce w Warszawie, z której wróciła ze zdjęciami zrobionymi w różnych miejscach stolicy. Dzieci bardzo emocjonalnie podeszły do losów powstańców - powiedziała wychowawczyni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie