Starsza pani, nikomu nic nie mówiąc, wyszła z domu i nie wiadomo było, dokąd się udała. Rozpoczęły się poszukiwania, które w ciągu godziny zakończyły się happy endem.
- Okazało się, że zaginiona kobieta pukała do jednego z mieszkań w Pińczowie. Zaniepokojona mieszkanka jednego z bloków wezwała policjantów, którzy rozpoznali poszukiwaną 72-latkę. W momencie odnalezienia seniorka była zdezorientowana, a także ubrana niewłaściwie do panującej temperatury – informuje Damian Stefaniec, rzecznik prasowy pińczowskiej policji.
Starszą panią zaopiekował się mąż, a policjanci… znowu ruszyli na poszukiwania. Tym razem szukali torebki 72-latki, w której prócz dokumentów miała też leki. Na szczęście udało się je znaleźć na klatce schodowej jednego z bloków.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?