87-latek z Włoszczowy we wtorek około godziny 10 wyszedł z domu z rowerem. Miał jechać po zakupy. Gdy długo nie wracał, bliscy zaczęli poszukiwania. Do zmierzchu nie przyniosły one żadnego efektu, poprosili więc o pomoc policjantów. O godzinie 20.30 dyżurny włoszczowskiej policji dostał sygnał o zaginięciu mężczyzny. Do akcji ruszyli policjanci i strażacy.
- Godzinę później, w miejscowości oddalonej od Włoszczowy o 19 kilometrów, przechodzień zainteresował się nieznajomym mężczyzną z rowerem, stojącym przy przystanku autobusowym. Gdy zaczął z nim rozmawiać, 87-latek dał mu numer telefonu do swych bliskich.
Mężczyzna zatelefonował i dowiedział się o trwających poszukiwaniach - opowiada młodszy aspirant Karol Bator, oficer prasowy
Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie. Odnaleziony 87-latek został przekazany pod opiekę rodzinie.
ZOBACZ TAKŻE: Sasha Strunin o współpracy z The Jet Set: Moja decyzja o odejściu była bardzo przemyślana
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?