Dla rodziców obecnych sześciolatków oznacza to, że w tym roku mogą, ale nie muszą posłać pociechę do pierwszej klasy "podstawówki". O przyjęciu dziecka zdecyduje dyrektor, który określi, czy szkoła spełnia podstawowe warunki organizacyjne.
Historia rządowego projektu nowalizacji ustawy o systemie oświaty była bardzo burzliwa. Przeciwko planowanym zmianom występowali i rodzice, i nauczyciele, i dyrektorzy szkół, i władze samorządowe, i związki zawodowe, i opozycja sejmowa.
Projekt po wielu zmianach, czasem drobnych, czasem zasadniczych, wreszcie zyskał akceptację, choć nie u wszystkich i nie do końca. Ale lada chwila stanie się, bo lewica zapewniła, że pomoże odeprzeć prezydencie weto, dokumentem opisującym system nowoczesnej edukacji narodowej.
SZEŚCIOLATKI "PIERWSZAKAMI"
Jakie są główne założenia nowej ustawy o systemie oświaty. Najważniejsze to oczywiście kwestia sześciolatków. Zgodnie z literą prawa od września tego roku do pierwszej klasy "podstawówki" na wniosek rodziców będzie mógł pójść każdy sześciolatek urodzony w 2003 roku. Warunkiem przyjęcia będzie wcześniejsze objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym, a w przypadku dzieci nie objętych żadną formą wychowania przedszkolnego pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej, oraz - co najważniejsze - zgoda dyrektora danej szkoły, bo to on ma określić, czy szkoła spełnia podstawowe warunki organizacyjne. Wszystkie sześciolatki obowiązkowo pójdą do pierwszych klas od 2012 roku.
Od września samorząd gminny ma również obowiązek przyjąć do przedszkola te 5-latki, których rodzice będą sobie tego życzyć. Z kolei od roku 2011 wszystkie pięciolatki zostaną objęte obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym.
Więcej czytaj w środowym Echu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
