Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkolili z pierwszej pomocy w domu dziecka w Łoniowie

/GOP/
Szkolenie ze sztucznego oddychania.
Szkolenie ze sztucznego oddychania. Małgorzata Płaza
Wychowankowie Domu Dziecka w Łoniowie uczyli się w sobotę, jak udzielić pierwszej pomocy. Równie dobrze radziły sobie nastolatki, jak i kilkuletnie dzieci.

Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Zarządu Regionalnego Polskiego Czerwonego Krzyża w Sandomierzu w ramach projektu pod hasłem "Pomagając innym, pomagasz sobie. Pierwsza pomoc w nagłych wypadkach".

- Chcemy przekazać dzieciom umiejętności niezbędne w codziennym życiu. To ważne, aby nie bały się udzielać pomocy i wiedziały, jak to prawidłowo zrobić - podkreśliła Alicja Pieczonka, dyrektorka Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Łoniowie.
Szkolenie prowadziła Grupa Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża z Sandomierza. W zajęciach uczestniczyli wychowankowie placówki w wieku od czterech do 19 lat.

Zaczęło się od podstawowych informacji: co zrobić, gdy ktoś zasłabnie lub ulegnie wypadkowi, pod jaki numer telefonu należy zadzwonić i jakich informacji udzielić. Na pytania prowadzącego szkolenie, szefa sandomierskiej grupy Polskiego Czerwonego Krzyża Leopolda Wójcika, dzieci odpowiadały bezbłędnie. Potem były instruktaż i pozoracja różnego typu zdarzeń. Młodzi ludzie mogli w praktyce sprawdzić swoje umiejętności z pomocy przedmedycznej.
- Uczymy, jak zachować się w sytuacji omdlenia, utraty przytomności, złamania, krwawienia czy krwotoku. Z takimi zdarzeniami najczęściej mamy do czynienia. Uczymy również postępowania w trudniejszych przypadkach, gdy dochodzi do zatrzymania oddychania i konieczna jest resuscytacja krążeniowo-oddechowa - mówił Leopold Wójcik.

Szkolenie prowadziło ośmiu członków grupy. Najmłodszy ma zaledwie sześć lat. Do grupy należy od trzech lat, doskonali swoje umiejętności i pomaga przekazywać je innym dzieciom. Jak podkreśla Leopold Wójcik, dzięki Bartkowi najmłodsi chętniej podejmują trud nauki.
Grupa ma duże doświadczenie w przeprowadzaniu podobnych szkoleń. Zaczyna już w przedszkolach. Naukę, pod kierunkiem sandomierskich ratowników, kontynuują uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów.

- To kilkuetapowa edukacja, która - jak sądzę - przyniesie taki efekt, że w przyszłości ludzie chętniej i skuteczniej będą udzielać pierwszej pomocy - zaznaczył Leopold Wójcik.
Sandomierska grupa posiada specjalne fantomy dla dzieci - "juniorki", które znakomicie sprawdzają się przy szkoleniu w zakresie resuscytacji.
Pierwsze szkolenie z pierwszej pomocy, w jakim uczestniczyli wychowankowie Domu Dziecka w Łoniowie, odbyło się kilka lat temu, w poprzedniej siedzibie placówki.
- Wychowankowie są oswojeni z tematyką. Mówią, że sporo wiedzą na temat pierwszej pomocy. Teraz to przede wszystkim kwestia wyćwiczenia nabytych już umiejętności. Dzieci chętnie się uczą - podkreśliła Alicja Pieczonka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie