- Mocno przymierzamy się do zakupu specjalnych mikrofonów i kamerek internetowych do zdalnego nauczania dla uczniów naszych szkół średnich. Po to, by uczeń, który nie może przyjść do szkoły, bo na przykład kaszle lub kicha, mimo to mógł uczestniczyć w zajęciach – mówi starosta włoszczowski Dariusz Czechowski. - W szkołach będą też izolatoria – jeśli uczeń będzie miał podwyższoną temperaturę lub źle się poczuje, będzie tam kierowany, żeby oczekiwać na zgodę rodziców na przewiezienie go do lekarza. Będziemy też starali się maksymalnie często wietrzyć sale – dodaje starosta.
- Ważna jest współpraca i wspólna odpowiedzialność dzieci, rodziców szkół i organu prowadzącego. Przed wejściem do szkoły dzieci obowiązkowo będą miały mierzoną temperaturę, ale dobrze by było, gdyby rodzice posyłając pociechę do szkoły wcześniej upewnili się, czy dziecko jest zdrowe – mówi burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek.
- Rok szkolny rozpocznie się u nas bez zakłóceń. Wszystko jest przygotowane. Oczywiście zajęcia będą odbywały się w reżimie sanitarnym, na przykład rodzic nie wejdzie na teren przedszkola, dziecko w drzwiach odbierze opiekunka. Również w szkołach zalecane jest, by rodzice nie wchodzili na jej teren. Ale też trzeba podkreślić, że zarówno gmina Krasocin, jak i cały powiat włoszczowski są na razie „czyste”, nikt obecnie nie choruje na koronawirusa – mówi wójt Krasocina Ireneusz Gliściński.
- U nas są małe grupy, i w szkołach, i w przedszkolach, dlatego nie będzie problemu z zachowaniem reżimu sanitarnego. Wszystko jest już przygotowane, są płyny dezynfekujące, mydełka. Jako gmina mamy własny transport, który dowozi dzieci do szkół. Kierowca, który jest również pracownikiem szkoły, będzie dzieciom mierzył temperaturę jeszcze przed wejściem do autobusu. Rok szkolny rozpoczniemy w klasach, gdzie nauczyciele i dyrektorzy wszystko wyjaśnią uczniom. Nie planujemy uroczystego rozpoczęcia roku szkolnego, chcemy uniknąć większych skupisk ludzi – mówi wójt Moskorzewa Andrzej Walasek. - Nauczyciele zostali odpowiednio przygotowani i przeszkoleni z zastosowania procedur bezpieczeństwa związanych z pandemią koronawirusa. Obserwuję też, że dzieci bardzo chcą wrócić do szkół wręcz za tym tęsknią. Trwają jeszcze ostatnie przygotowania, sprzątanie szkół i 1 września ruszamy – dodaje.
- U nas też normalnie rozpoczynamy rok szkolny. Nie ma sygnałów, by niektórzy rodzice nie chcieli posyłać dzieci do szkół, czy przedszkoli. Mamy stanowiska z płynami dezynfekującymi, termometry. Myślę, że bez problemu ogarniemy całą sytuację – mówi wójt Kluczewska Rafał Pałka.
- Jesteśmy przygotowani. Nauczyciele dostali instrukcje, mamy termometry, płyny dezynfekujące i jesteśmy dobrej myśli – mówi wójt Secemina Tadeusz Piekarski.
- Jeśli pogoda dopisze, rozpoczęcie nowego roku zorganizujemy w plenerze, na boisku przy szkole. W przeciwnym przypadku w szkole, w systemie rotacyjnym, w małych grupach – mówi wójt Radkowa Jarosław Dominik. - Jesteśmy dobrze przygotowani, mamy termometry, płyny dezynfekujące, nauczyciele zostali odpowiednio przygotowani. Zastosujemy również kilka drobnych, acz istotnych rozwiązań. Na przykład na stołówce posiłki będą wydawane na kilka razy, żeby nie dopuścić do „masówki” w tym pomieszczeniu, a dla przedszkolaków będą dostarczane do sal, w których przebywają. Do łazienki uczeń będzie puszczany podczas lekcji, gdy zgłosi taką potrzebę. Zakupimy też specjalny odkurzacz parowy, dzięki któremu będzie można skutecznie odkurzyć dywany w przedszkolu. Bo nie wyobrażam sobie, żeby dzieciaki siedziały na gołej posadzce – dodaje.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?