- Z każdą minutą rozkręcaliśmy się i zagraliśmy świetny mecz w obronie. Nie mówię tu o sobie. Mateusz Kus spisał się znakomicie. Tutaj każdy się liczył z tym, że to jeden mecz i margines błędu był bardzo mały. Trzeba było koncentrować się przez 60 minut, żeby wywalczyć ten puchar - powiedział Sławomir Szmal, bramkarz Vive Tauronu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?