Szmul Muszkies - słynny fotograf z Ostrowca

Mieszkańcy Ostrowca na zdjęciach z lat 30 - tych ubiegłego wieku, zostaną pokazani w sobotę, podczas prezentacji książki fotograficznej Wojtka Mazana. Jej bohaterem jest Szmul Muszkies, jeden z pierwszych profesjonalnych fotografów działających w mieście.

Znalezione po latach
Już sama historia odnalezienia zdjęć robionych w zakładzie Szmula Muszkiesa jest niezwykle ciekawa. W okresie międzywojennym, Zakład Artystyczno - Fotograficzny i Pracownia Portretów „Rembrandt” Szmula Muszkiesa mieścił się przy ulicy Iłżeckiej 16, niedaleko Rynku.

Tam Muszkiesowie wybudowali przestronne atelier z dużym oknem i świetlikiem w dachu, co pozwalało im, jako jedynym w mieście, fotografować przy naturalnym świetle.

- Wielokrotnie miałem do czynienia ze starymi zdjęciami, na których widniała pieczątka zakładu fotograficznego „Rembrandt”. Jednak nie wiedziałem, kim był człowiek, który wykonał te zdjęcia - mówi Wojtek Mazan. - W styczniu 2015 roku w Internecie pojawiło się zdjęcie z wyzwolenia Auschwitz, które chyba każdy zna: dzieci w obozowych pasiakach za drutami kolczastymi. Okazało się, że w grupie są trzy dziewczynki pochodzące z Ostrowca. Jedną z nich jest Ruth Webber, z domu Muszkies. Niedługo potem, po dodatkowych poszukiwaniach i odkryciach, wszystko stało się jasne: ostrowieckim „Rembrandtem” był Szmul Muszkies. Dzięki kontaktom z jego rodziną w Ameryce, zrekonstruowałem historię jego życia. Zebrałem ponad sto pięćdziesiąt zdjęć wykonanych przez Muszkiesa. W miarę pozyskiwania kolejnych fotografii uświadomiłem sobie, że stanowią one rodzaj zbiorowego portretu ostrowczan sprzed wojny, Polaków z lat 30. XX wieku, żyjących w niewielkim, ale prężnie rozwijającym się mieście.

Ostrowiecki „Rembrandt”
Autor książki bardzo dokładnie prześledził historię rodziny fotografa.
- Szmul Josek Muszkies urodził się w 1900 roku w dynamicznie rozwijającym się wówczas Ostrowcu nad Kamienną. Jego przodkowie żyli tu od pokoleń i potrafili skorzystać na zmianach w mieście. Po ojcu, który pięknie śpiewał i był kantorem w synagodze, Muszkies odziedziczył uzdolnienia i zamiłowanie do sztuki. Po odbyciu służby wojskowej zapisał się do szkoły fotograficznej w Piotrkowie Trybunalskim - opisuje Wojtek Mazan. - Muszkiesowie należeli do reformowanych Żydów. Małka po ślubie nie ścięła włosów i nie nosiła peruki. W domu mówili po polsku, choć znali też jidysz. Szmul rzadko pojawiał się w synagodze. Wstąpił do Haszomer Hacair, młodzieżowej organizacji syjonistycznej. Na dowód swych artystycznych zamiłowań swoją firmę nazwał „Rembrandt”.

Przyjedzie córka fotografa
Sobotnia prezentacja książki będzie wydarzeniem ciekawym i niezwykłym. Swoją obecność zapowiedzieli bowiem członkowie rodziny „Rembrandta”, w tym jego córka Ruth Webber, która cudem przeżyła Holocaust i pobyt w obozie Auschwitz. Po wojnie wraz z rodziną wyemigrowała do Kanady. Obecnie żyje w okolicach Detroit w Stanach Zjednoczonych.

- W 1992 roku udzieliła długiego wywiadu na temat swoich doświadczeń z czasu Holocaustu. Stał się podstawą rekonstrukcji losów rodziny - mówi autor książki.

Wydanie publikacji dofinansowała gmina Ostrowiec. Jej prezentacja odbędzie się w Pracowni Otwartej Kontroli Jakości (aleja Solidarności 9), stowarzyszenia Nie z Tej Bajki w najbliższą sobotę, 29 października. Początek o godzinie 16.