Szokujące świętokradztwo! Kielecka policja szuka sprawców znieważenia Jana Pawła II

Z regulaminu serwisu

Niedozwolone zdjęcia i treści: przedstawiające nagość, pornograficzne, obsceniczne; propagujące przemoc, nawołujące do nienawiści, obraźliwe; naruszające prawo do prywatności, prawo autorskie

Co to jest?

Co to jest?

Świętokradztwo w rozumieniu teologii katolickiej definiuje Katechizm Kościoła Katolickiego w punkcie 2120: "Świętokradztwo polega na profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu." Źródło Wikipedia

świętokradztwo - 1. «zbezczeszczenie lub znieważenie świętego miejsca lub przedmiotu»; 2. «znieważenie czegoś uważanego za świętość». Źródło: Słownik języka Polskiego Polskiego Wydawnictwa Naukowego.

Na serię ohydnych obrazków 27-letni kielczanin natknął się w sobotę.

- Mężczyzna przeglądał stronę internetową, na której użytkownicy za darmo mogą publikować fotografie. Chciał tam zamieścić zdjęcia swojego zwierzaka, ale nim to zrobił, przeglądał ostatnio dodane fotki - opowiada wysoki rangą oficer świętokrzyskiej policji.

Wśród tych ostatnio dodanych, prócz normalnych obrazków z życia, przyrody, fauny i flory, znalazł serię 14 wyjątkowo ohydnych fotomontaży. W pornograficzne gejowskie sceny ktoś wkleił twarz Jana Pawła II.

- Młody człowiek, który znalazł te zdjęcia, powiadomił nas, złożył wniosek o ściganie sprawcy - dodają funkcjonariusze. Ustalili, że witryna, na której były fotomontaże, należy do zagranicznego portalu.

- Zrobimy wszystko, by postawić przed sądem tego, kto to zrobił - dodają funkcjonariusze.
Próbowaliśmy skontaktować się z administratorem strony, na której kielczanin znalazł ohydne obrazki, ale nie udało nam się. Na stronie nie podano żadnego numeru telefonu, a tylko adres e-mail. Na naszą korespondencję nikt jednak wczoraj nie odpowiedział.

2 lata

2 lata

Artykuł 196 Kodeksu Karnego: Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W regulaminie serwisu przeczytaliśmy, że na stronie nie-dozwolone są zdjęcia pornograficzne, obsceniczne, obraźliwe. A mimo to nikt z moderatorów nie zauważył fotomontaży z Janem Pawłem II. Jakim cudem? Pewnie policja to też wyjaśni. Wczoraj obrazki znikły z witryny, na której znalazł je 27-latek.