Szpitale w Świętokrzyskiem mają ogromne potrzeby. Wciąż brakuje środków ochrony przed koronawirusem

Zapytaliśmy w kilku lecznicach, czego szczególnie brakuje. Za te środki ochrony osobistej szpitale będą szczególnie wdzięczne.

Szpital Wojewódzki: „Potrzeby są ogromne”
Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach każdego dnia stara się zaopatrzyć personel w środki indywidualnej ochronny osobistej. - Wszystkie te produkty są bardzo kosztowne i z uwagi na bardzo skomplikowaną sytuację na rynkach zarówno europejskich, jak i światowych, trudne do kupienia. Sprowadzenie do Kielc tego typu produktów, w tym specjalistycznych masek, kombinezonów, gogli, przyłbic wymaga ogromnego wysiłku i zaangażowania wielu osób. Jednocześnie należy podkreślić, że tego typu rzeczy, w większości, po kontakcie z chorym pacjentem są jednorazowego użytku. Szacujemy, że dobowo w samej Klinice Chorób Zakaźnych zużywane są środki indywidualnej ochrony osobistej o wartości do 20 tysięcy złotych. Środki ochrony indywidualnej w obecnej sytuacji są cały czas potrzebne także na wszystkich innych oddziałach szpitalnych, których w strukturach Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego jest ponad 30. Tym samym potrzeby naszej placówki są cały czas bardzo duże – podkreśla dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.

Kielecka Onkologia chce zapewnić bezpieczeństwo
Świętokrzyskie Centrum Onkologii w Kielcach cały czas chce pomagać pacjentom w bezpieczny sposób, dlatego prosi o wsparcie. - W tej chwili najpilniejszą potrzebą są maski FFP2 i FFP33, kombinezony ochronne i długie ochraniacze na buty. Przyjmiemy każdą ilość. Duże zapotrzebowanie jest też na te środki, które są najczęściej i najszybciej zużywane. Maseczki są niezbędne, ponieważ oprócz personelu staramy się zadbać o bezpieczeństwo naszych pacjentów, którzy korzystają z diagnostyki. Poza tym rękawiczki jednorazowe oraz przyłbice. Te ostatnie dostaliśmy już od darczyńców za co serdecznie dziękujemy. Te wspomniane środki ochrony są niezbędne do tego, by personelowi zapewnić bezpieczeństwo pracy, a pacjentom bezpieczeństwo leczenia. Za każdą pomoc w tej kwestii będziemy wdzięczni – powiedziała Izabela Opalińska, rzecznik prasowy Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach.

Szpital w Chmielniku: „Bardzo potrzebne rękawiczki”
W Szpitalu Powiatowym w Chmielniku dyrekcja zaznacza, że szczególnie potrzebne są rękawiczki jednorazowe. - Na razie nie zdarzyło się, aby trafił do nas pacjent chory na COVID-19, więc jesteśmy w wielu kwestiach odpowiednio zabezpieczeni. Jednak faktycznie odczuwamy brak rękawiczek. Obecny stan wystarczy na tydzień przy normalnym użytkowaniu. Gdyby zgłosił się ktoś choćby z podejrzeniem zakażenia, wystarczą na 2 do 3 dni – mówi Jolanta Rybczyk, dyrektor szpitala.

Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]

Polecamy: Epidemia koronawirusa - raport minuta po minucie najnowszych informacji dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

• Jakie są objawy koronawirusa?

Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:

• Mycie dłoni ochroni przed koronawirusem? Specjalista pokazuje, jak robić to poprawnie [WIDEO]