Szukamy Miss Lata 2012! Bawimy się na siedmiu kąpieliskach

Skuter czeka na miss

Skuter czeka na miss

My tylko dodamy, że w tym roku nagroda główna dla Miss Lata to również skuter. Jego fundatorem jest salon SkuterPasja z Kielc.

- To była ciekawa przygoda i świetna zabawa. Nie żałuję, że wystartowałam - mówi Paula Smolarz, Miss Lata 2011. Jak wspomina swój konkurs i co się u niej zmieniło przez rok? - między innymi o tym nam opowiedziała.

Na myśl o konkursie uśmiecha się. - To była ciekawa przygoda i świetna zabawa - przyznaje. - Nie żałuję, że wystartowałam. Główną nagrodą, jaką Paula otrzymała był skuter. - Przyczyna mojej największej radości z udziału w konkursie - żartuje. - Tata się o mnie bał, jak na niego wsiadłam, babcia do tej pory na mnie krzyczy, jak na nim jeżdżę. Lubię go, choć muszę przyznać, że nie czuję się na nim pewnie. W samochodzie jest bezpieczniej. Skuter ma tę przewagę, że czuje się na nim wolność, wiatr we włosach…

Jako kierowca prawem jazdy cieszy się od niedawna. Egzamin przeszła pomyślnie. Zresztą to nie jedyny, z jakim musiała się zmierzyć w ostatnim czasie, bowiem Paula jest tegoroczną maturzystką.

- Zdawałam to co trzeba na podstawie, czyli język polski, angielski i matematykę oraz na poziomie rozszerzonym matematykę i angielski. Chciałam się sprawdzić w tych dwóch przedmiotach. Ale jak zaraz po egzaminie zobaczyłam wstępne odpowiedzi z angielskiego to się załamałam. A wydawało mi się, że był łatwy - opowiada.

Do matematyki nie była przekonana. - To, że ją wybrałam trochę mnie zaskoczyło - przyznaje. - Do końca nie byłam pewna, czy zdawać to rozszerzenie, ale poszło łatwo.

Wyniki matury poznała w piątek. Co dalej? - Planuję iść na Politechnikę Świętokrzyską, na inżynierię środowiska albo na geodezję i kartografię - wymienia.

Na wakacje planów ma tak dużo, że nie wie, czy uda się jej wszystkie zrealizować. - Już zaczęłam je wdrażać w życie - przyznaje. - Jak tylko skończyłam egzaminy maturalne, od razu pojechałam na kilka dni do Pragi. Będę chciała pojechać także nad nasze polskie morze, bo tęsknię za nim cały rok.

Pojawi się również na jakichś wyborach z cyklu Miss Lata. Już dziś zachęca do udziału w nich wszystkie dziewczyny. - A dlaczego nie? - pyta. - Niech same sobie odpowiedzą na to pytanie. Ja mogą tylko powiedzieć, że startując nic się nie traci, a można wiele zyskać - przekonuje.