Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szusowanie bez kolejek

ATA
Szwajcaria Bałtowska czeka na narciarzy.
Szwajcaria Bałtowska czeka na narciarzy.
We wtorek nie ma tłoku na świętokrzyskich trasach. Można miło spędzić popołudnie na nartach bez stania w kolejce do orczyków. Wszystkie wyciągi pracują, a stoki są bardzo dobrze przygotowane.

- Mamy wyśmienite warunki. Dzisiaj znowu przybyło świeżego śniegu, który wymieszał się ze starym. Pokrywa jest wciąż zmarznięta do szybkiej jazdy. Narciarze nie mają powodu do narzekań. Tłoku nie ma, ale orczyki cały czas pracują i kilkanaście osób jeździ - informuje Andrzej Rogowski, właściciel ośrodka w Tumlinie.

Kolejek nie ma także do wyciągów na innych trasach. Najwięcej narciarzy jest w Krajnie i Niestachowie, mniej w Bodzentynie, Bałtowie i Kielcach na Stadionie i Telegrafie.

Na wszystkich trasach leży gruba warstwa śniegu, która pozwoli cieszyć się jazdą na nartach jeszcze przez kilka tygodnia, nawet gdyby przyszło ocieplenie. W Bałtowie biała pokrywa ma 145 centymetrów grubości, w Kielcach na Telegrafie i Stadionie 120 centymetrów, Niestachowie 110 centymetrów, Tumlinie, Bodzetynie i Krajnie 100 centymetrów grubości. Tylko w Sandomierzu leży około 20 centymetrów białego puchu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie