Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szwedzi nas skołowali. Polscy piłkarze ręczni przegrali w Malmoe 21:28.

Paweł KOTWICA
Sławomir Szmal
Sławomir Szmal archiwum
35 minut niezłej gry Polaków nie wystarczyło na wicemistrzów olimpijskich. To pierwsza porażka w eliminacjach mistrzostw Europy.

W meczu eliminacji mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych "biało-czerwoni" przegrali w Malmoe różnicą siedmiu bramek i w niedzielę w Gdańsku będzie im niezwykle trudno odbić pierwsze miejsce.

Szwecja - Polska 28:21 (12:11)

Polska: Szmal (10), Wichary (4) - Wiśniewski 4, Krajewski - Bielecki 5, Kubisztal 2 - Jurkiewicz, Jaszka 2 - Paczkowski 3 - Kuchczyński 3 (1), Daszek - B. Jurecki 2, Grabarczyk, Syprzak. Kary: 10 minut.

Szwecja: Sjoestrand (15) - Gottfridsson 1, Jakobsson, Kallman 4, Olsson, Petersen 1, Nilsson 7, Ekberg 5 (3), Karlsson, Andersson 4, Larholm 4, Fahlgren 3. Kary: 8 minut.
Przebieg: 1:0, 1:1, 3:1, 3:2, 4:2, 4:5, 5:5, 5:6, 9:6, 9:8, 10:8, 10:9, 11:9, 11:10, 12:10, 12:11 - 13:11, 13:14, 16:14, 16:15, 17:15, 17:16, 20:16, 20:18, 26:18, 26:21, 27:21, 28:21.

Nieszczęście drużyny trenera Michaela Bieglera, grającej w tym meczu między innymi bez Michała Jureckiego i Krzysztofa Lijewskiego z Vive Targi Kielce, zaczęło się w 34 minucie, gdy Polakom przez półtorej minuty przyszło grać w podwójnej przewadze, a przegrali ten okres 0:1. A chwilę wcześniej nasz zespół prowadził 14:13 i była szansa na powiększenie przewagi. Szwedzi odskoczyli na dwie bramki, potem od stanu 20:18 zdobyli sześć bramek z rzędu i było po meczu. Przy stanie 26:21 (57 minuta, seria dobrych interwencji Marcina Wicharego) nasz zespół pozyskał piłkę, co mogło przynieść porażkę w mniejszych rozmiarach, ale bardzo słabo dysponowany, głównie w obronie, Michał Kubisztal zachował się jak junior, wybierając się z rzutem po kilku sekundach akcji i nie trafiając w bramkę.

Można powiedzieć, że reprezentanci "Trzech Koron" nas skołowali - przez całe spotkanie nasz zespół miał ogromne problemy z upilnowaniem szwedzkiego kołowego Andreasa Nilssona, który obsługiwany dokładnymi podaniami rzucał z czystych pozycji. Jeśli nasi obrońcy uważniej pilnowali obrotowego, skutecznymi rzutami z drugiej linii raził naszych bramkarzy były prawy rozgrywający THW Kiel, Kim Andersson.

W Malmoe zagrało trzech zawodników Vive Targi Kielce. Sławomir Szmal bronił na niezłym poziomie w pierwszej połowie, Karol Bielecki był najlepszym strzelcem naszego zespołu (5 bramek na 13 rzutów), a Piotr Grabarczyk popełnił sporo błędów w obronie, podobnie jak pozostali nasi centralni defensorzy. Szansy debiutu w kadrze znów nie dostał wychowanek kieleckiego klubu grający teraz w lidze francuskiej, Paweł Podsiadło.

Rewanżowy mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 20 w Gdańsku.

Wyniki grupy 5: Ukraina - Holandia 28:24 (16:10), Szwecja - Polska 28:21 (12:11).
1. Szwecja 3 6 88-75
2. Polska 3 4 83-70
3. Ukraina 3 2 71-80
4. Holandia 3 0 77-94

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie