Szymon Banasik z Chmielnika wraca do zdrowia po zatrzymaniu akcji serca. Koszty rehabilitacji są jednak bardzo duże. Rodzina prosi o pomoc

Szymon Banasik w lipcu 2020 roku na skutek zatrzymania krążenia zapadł w śpiączkę i jego życie zawisło na włosku. Lekarze nie dawali prawie żadnych szans na przeżycie. Po kilku miesiącach pobytu na intensywnej terapii szczęśliwie trafił do kliniki profesora Jana Talara w Kamieniu koło Iławy, gdzie udało się go wybudzić. Okazało się, że jest mózg jest nieuszkodzony i jest nadzieja, że Szymon będzie mógł normalnie funkcjonować. Dzięki determinacji rodziny i modlitwie wielu osób stał się cud...

Link do zbiórki na siepomaga.pl
[

](https://www.siepomaga.pl/szymon-banasik "Siepomaga - zbiórki online")

Kilkanaście miesięcy rehabilitacji w różnych ośrodkach przyniosło duże postępy w funkcjonowaniu Szymona. Nadzieję na powrót do sprawności daje Centrum Rehabilitacji Neuron w Bydgoszczy. Ośrodek stwarza znakomite warunki do rehabilitacji, koszt dwutygodniowego turnusu wynosi 10 tysięcy złotych, a potrzeba wielu miesięcy mozolnej pracy różnych specjalistów z Szymonem w ośrodku. Opłaty przekraczają możliwości rodziny. Szymon i jego rodzice już doświadczyli dobroci wielu osób i ogromnego wsparcia.

-Dziękujemy wszystkim za pomoc i nadal prosimy o wsparcie. Pomoc cały czas jest potrzebna, żeby Szymon mógł samodzielnie funkcjonować i realizować marzenia. Każda złotówka przybliża nas do celu, czyli odzyskania sprawności przez naszego kochanego syna

- powiedziała Beata Banasik, mama Szymona.

Szymonowi Banasikowi można pomóc przez wpłatę darowizny na konto Caritas z dopiskiem rehabilitacja Szymona Banasika:
21 1050 1416 1000 0005 0011 5811

Można też pomóc przez przekazanie 1,5 % podatku
KRS 0000198087
ze wskazaniem celu szczegółowego: rehabilitacja Szymona Banasika