Szymon Urbanowicz ze Staszowa zdobył Grand Prix na Międzynarodowym Turnieju Perkusyjnym! [WIDEO]

W sobotę, 15 stycznia poznaliśmy wyniki Międzynarodowego Turnieju Perkusyjnego, w którym muzycy o różnym stopniu zaawansowania nadsyłali swoje nagrania. Wszystkie prezentacje oceniało jury doświadczonych i cenionych muzyków w składzie: Wojtek Deręgowski, Tomasz Torres, Michał Maliński, Oskar Podolski, Grzegorz Staniek, Tomasz Garbera, Kuba Regulski oraz Michał Lange (przewodniczący Jury).
Szymon Urbanowicz ze Sztombergów w powiecie staszowskim zdobył główną nagrodę w najtrudniejszej kategorii dla zaawansowanych uczestników. - W ogóle nie spodziewałem się, że zdobędę grand prix, ale bardzo się ucieszyłem – przyznaje Szymon.

Zobaczcie zwycięskie nagranie Szymona:

Był to pierwszy taki konkurs, w jakim młody muzyk spróbował swoich sił. Do udziału w najtrudniejszej kategorii, dla zaawansowanych, zachęciła do mama Alicja, znany w regionie muzyk i dyrygent. Mama, jako doświadczony nauczyciel, miała dobre przeczucie. Szymon był bezkonkurencyjny! Jego talent doceniło jury i przyznało mu najważniejszą nagrodę turnieju. Za Grand Prix Szymon otrzyma sprzęt i gadżety dla perkusisty z wysokiej półki, roczny kurs internetowy oraz lekcję z mistrzem. - To był pierwszy konkurs, w jakim wystartowałem, ale myślę, że nie ostatni. Takie wyróżnienie jest bardzo miłe i dało mi dużo motywacji – mówi laureat.

Szymon Urbanowicz swój pierwszy instrument otrzymał w wieku dwóch lat i od tamtej pory nie rozstaje się ze swoją pasją do grania. Jeszcze niedawno pisaliśmy, że jest najmłodszym polskim perkusistą. Dziś 12-latek świetnie sobie radzi na perkusji, ale gra też na trąbce, pianinie i gitarze. Gra także… w piłkę nożną a od niedawna ma nową pasję.

- Od jakiegoś czasu jeżdżę na crossie. Głównie po lasach i okolicznych terenach. Bardzo mi się to spodobało i myślę, że ta pasja zostanie ze mną na dłużej. Cieszę się, że dzięki temu poznałem też innych miłośników tego sportu, których – jak się okazało – nie brakuje w okolicy.

Szymon na crossie jeździ pod okiem taty Tomasza. - Widzimy, że ma do tego talent. Cieszę się, że podziela tę pasję. Sama też jeździłam, więc wiem jak to jest – mówi Alicja Urbanowicz.

Szymon ma czas na rozwijanie swoich pasji, bo program nauczania realizuje w domu pod kierunkiem rodziców. Podobnie jak jego siostra Monika, która obecnie mieszka pod Krakowem i rozwija swoją karierę jako wokalistka. - Koncertuje w całej Polsce, udziela się w różnych projektach i w różnych klimatach, głównie rockowych i jazzowych. Co więcej, nagrywa wokale dla muzyków na całym świecie. Jest rozchwytywana – mówi pani Alicja.