Starachowice protest

W piątek, w MAN Bus Starachowice odbyła się druga pikieta związkowa, jako forma kolejnego protestu, przeciw słabemu –zdaniem związkowców - postępowi negocjacji o podwyżki płac w zakładzie. Padły mocne słowa, groźne zapowiedzi, stanowcze żądania.

Prowadzone od środy 7 kwietnia związkowe akcje protestacyjne nie spowodowały, że Zarząd MAN Bus Starachowice zdecydował się przystąpić do rozmów ze związkowcami na temat postulatów płacowych. Wobec tego w piątek 9 kwietnia została podjęta kolejna akcja protestacyjna, klaksonami samochodów.

Komisja Międzyzakładowa „Solidarność” w MAN Bus Starachowice z dniem 7 kwietnia rozpoczęła protest o podwyżki płac w zakładzie, najpierw z żądaniem podwyżek płac na plakatach. W czwartek 8 kwietnia wywiesiła flagi związkowe oraz plakat na płotach i budynkach firmy. Grozi eskalacją protestu.

Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w MAN Bus Starachowice z dniem 7 kwietnia rozpoczęła protest o podwyżki płac w zakładzie. Poinformował nas o tym Jan Seweryn, przewodniczący wspomnianej Komisji.

W piątek, 29 stycznia o godzinie 17 odbył się kolejny protest kobiet w Starachowicach. Tym razem, po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, wydarzenie odbyło się pod hasłem: „Wracamy na ulicę! #Starachowice”. Uczestnicy spotkali się na rynku, a następnie przeszli pod biuro poselskie Krzysztofa Lipca.

Zaledwie kilkanaście osób przyszło w środę 4 listopada na Rynek, aby zademonstrować swój sprzeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego na temat aborcji.

W Starachowicach odbyła się druga część protestu kobiet przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego.

W piątek 24 lipca na drodze dojazdowej do budynku Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach, odbył się protest około 25 osób, pod hasłem "Nie Dla Legalizacji Przemocy Domowej". Miał być milczący, ale nie był.

Tylko 3 osoby przyszły w poniedziałek o godzinie 18 pod budynek sądu w Starachowicach aby wyrazić swoje poparcie dla sędziego Igora Tulei i innych sędziów. Protesty odbyły sie w 150 miastach Polski.

Prawie sto osób zjawiło się w środę 18 grudnia na proteście w obronie wolnych sądów.

Jak nas poinformował Jan Seweryn, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ ”Solidarność” w MAN BUS Starachowice, związkowcy zaplanowali w piątek, w godzinach od 13.30 do 15.00 pikietę protestacyjną przed bramą zakładu, przeciw poczynaniom kierownictwa starachowickiej firmy, wobec pracowników.

Zbliżające się, niedzielne referendum w Starachowicach, w sprawie budowy w naszym mieście instalacji odzysku energii, przez mieszkańców zwanej „spalarnią śmieci”, bardzo uaktywniło zwolenników i przeciwników tej instalacji.

Marek Materek, prezydent Starachowic, wystosował pismo do Zarządu Powiatu w Starachowicach, z propozycją przeniesienia dwóch szkół średnich, podległych powiatowi. III Liceum Ogólnokształcące imienia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego chce przenieść do budynku po Gimnazjum numer 4, a Zespół Szkół Zawodowych numer 3 do budynku po Gimnazjum numer 3. Ta druga propozycja wywołała ostre protesty.

Kierowcy Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego domagają się podwyżki pensji zasadniczej do kwoty 3500 złotych. W ramach protestu, we wtorek, 7 sierpnia, kilkunastu z nich dostarczyło do firmy zwolnienia lekarskie.

Zaledwie 12 osób stawiło się we wtorek, 24 lipca, wieczorem przed Sądem Rejonowym w Starachowicach aby zamanifestować w obronie wolnych sądów.

Starachowice przyłączyły się wczoraj do protestów przeciwko wprowadzanym przez Prawo i Sprawiedliwość zmianom w polskim sądownictwie. Przed Sądem Rejonowym pikietowało około 20 osób.

We wtorek o godzinie 20 przed kilkoma sądami w województwie świętokrzyskim odbędą się pikiety pod hasłem „Europo, nie odpuszczaj!”. Organizuje je świętokrzyski Komitet Obrony Demokracji. Pikiety odbędą się przed Sądem Okręgowym w Kielcach oraz przed Sądami Rejonowymi w Busku-Zdroju, Sandomierzu i Starachowicach.

Autorzy petycji, podpisanej przez 450 mieszkańców, przeciw sprzedaży przez miasto działki na terenach rekreacyjnych przy ul. Na Szlakowisku, otrzymali obszerną odpowiedź władz Starachowic. Nazywają ją arogancką. Nadal protestują, licząc, że przetarg na sprzedaż tej działki, w lipcu, zostanie odwołany. Nie wykluczają eskalacji protestu.

Kolejna tura rozmów płacowych związkowców Solidarności z dyrekcją w MAN BUS nie dała rozstrzygnięcia, ale zbliżyła strony. Więc nie będzie zapowiadanej pikiety związkowców i załogi.

Dużą akcję protestacyjną zorganizowała w poniedziałek, Komisja Międzyzakładowa „Solidarność” w MAN BUS, w Starachowicach. Bezpośrednio uczestniczyło w niej kilkaset osób. Gdy kolejne rozmowy związkowców z dyrekcją zakładu nie przyniosą rezultatu, ma być wielodniowa pikieta pod biurem głównym starachowickiej firmy.

Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w MAN BUS, po zapoznaniu się z wynikami negocjacji płacowych, podjęła decyzję o przeprowadzeniu w poniedziałek, 29 stycznia akcji protestacyjnej.