Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza koperta dla prezesa Jarosława Kaczyńskiego po mszy w intencji matki w Starachowicach. Co w niej było? (WIDEO)

K
Moment wręczenia koperty.
Moment wręczenia koperty. archiwum
Jarosław Kaczyński był w czwartek na mszy świętej odprawionej w starachowickim kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych w intencji zmarłej mamy prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jadwigi Kaczyńskiej. Po mszy kopertę wręczyła mu Teresa Myśków Daniel, emerytowana psycholog, właścicielka Dworku Świętokrzyskiego w Starachowicach. W piątek wyjaśniła nam co było w środku koperty.

Po zakończeniu nabożeństwa Jarosław Kaczyński, wychodząc z kościoła witał się z wieloma uczestnikami mszy. Ściskał dłonie, całował panie w rękę, z uśmiechem i chętnie pozował do wspólnych zdjęć.

W pewnym momencie doszło do zaskakującego zdarzenia. Jedna z kobiet, znana w Starachowicach Teresa Myśków Daniel, emerytowana psycholog, właścicielka Dworku Świętokrzyskiego w Starachowicach, nie tylko przywitała się z prezesem Prawa i Sprawiedliwości, ale szybkim gestem przekazała mu także kopertę. Jarosław Kaczyński przyjął ją i przekazał ją ochroniarzowi. Kobieta zdążyła jeszcze wypowiedzieć kilka słów, a prezes Kaczyński poszedł dalej witać się z kolejnymi osobami. Ze lekkim zdziwieniem przyglądał się tej scenie szef świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, poseł Krzysztof Lipiec.

Co było w przekazanej w ten nietypowy sposób kopercie... Teresa Myśków - Daniel, emerytowana psycholog wyjaśniła nam w piątek:

- To nie jest tajemnica, wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że sprawa jaką poruszyłam będzie miała ciąg dalszy. W liście do premiera Jarosława Kaczyńskiego zawarłam moją propozycję dla rządu - prośbę o zastanowienie się nad możliwością rozwiązań prawnych w kwestii rozwodów. Nad stworzeniem systemu, który utrudniałby rozwody z błahych powodów. Adwokaci, do których zwracają się ludzie w sprawach rozwodów powinni być zobligowani do zgłaszania tych przypadków, aby móc skierować małżonków na terapię czy spotkania z psychologiem. Gdyby w ten sposób uratować 1 związek na 10, to już miałoby to sens. Nasz rząd prowadzi politykę prorodzinną, więc widzę jakąś szansę wprowadzenia takiego rozwiązania. Ten temat interesuje mnie od lat. O każdy związek trzeba dbać. Zbyt często rozpad rodziny postępuje bardzo szybko. A to kosztuje. I nie mówię o pieniądzach, ale o tragediach jakie często kryją się za rozwodem a dotyczy to przeważnie dzieci. Zdarza się, że rozwodnicy po czasie schodzą się a to potwierdza tylko, że podczas procesu rozwodowego coś zostało zaniedbane, nie wszystkie możliwości mediacji zostały wykorzystane. Dlatego nie powinniśmy zgadzać się na zbyt łatwe rozwody.

POLECAMY: ROZMAITOŚCI

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie