Jak co roku, zarządcy dróg o tej porze roku zlecają przycinanie rosnących przy ulicach drzew. Najczęściej wykonywane jest to w sposób najtańszy i nie wymagający specjalistycznej wiedzy, czyli przez ogławianie. Obcinana jest większość gałęzi. Od dawna wiadomo, że nie służy to drzewom, po takich zabiegach są narażone na choroby i nierzadko obumierają. Mimo to tradycja ma się dobrze.
W ostatnich dniach przycinano drzewa przy ulicy 1 Maja w Skarżysku - Kamiennej. W niecodzienny sposób. Zamiast zwyżki robotnicy używali spycharko - koparki, a jeden z nich ciął gałęzie... stojąc w podniesionej łyżce maszyny. Zarejestrował to jeden z naszych czytelników. - Myślałem że takie rzeczy tylko za wschodnią granicą. Powstrzymam się od komentarza. Może po upublicznieniu tego zdjęcia pewne osoby pójdą po rozum do głowy i uratuje się czyjeś zdrowie lub życie - napisał mieszkaniec Skarżyska.
Jako, że 1 Maja to droga powiatowa, o komentarz poprosiliśmy Marka Czyża, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych, przesłaliśmy mu również fotografię. - W ten sposób pracowała ekipa firmy, będącej naszym podwykonawcą. Zwróciłem właścicielowi uwagę, że to niedopuszczalne. Tłumaczył, że to była wyjątkowa sytuacja, a pracownik był zabezpieczony pasami. Tak czy inaczej, zapewniono mnie, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy - powiedział nam dyrektor Czyż.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?