Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Talant Dujszebajew po wygranym meczu w Mielcu: Cieszę się, że Alex wrócił

kielcehandball.pl, PK
Krzysztof Krogulec
- Cieszę się, że Alex dzisiaj już wrócił do gry, zagrał swój pierwszy mecz po urazie kolana i długiej przerwie - po meczu PGNiG Superligi, wygranym w Mielcu ze Stalą 39:28, mówił trener piłkarzy ręcznych PGE VIVE Kielce, Talant Dujszebajew dla klubowej strony internetowej kielcehandball.pl.

Talant Dujszebajew: - Jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego zwycięstwa. To dla nas bardzo ciężki okres, w którym mamy wielu kontuzjowanych zawodników. Cieszę się, że Alex dzisiaj już wrócił do gry, zagrał swój pierwszy mecz po urazie kolana i długiej przerwie. Gratulacje dla Mielca, który w niedzielę miał bardzo trudne spotkanie w Gdyni, wygrał i dzisiaj pokazał, że to dobry zespół, który na pewno będzie walczył o utrzymanie. Życzę rywalom wszystkiego najlepszego i bardzo dziękuję, że zgodzili się zagrać z nami we wtorek, dzięki czemu mamy jeden dzień więcej na przygotowanie się do meczu z Zaporożem w Lidze Mistrzów.

Alex Dujszebajew, rozgrywający PGE VIVE:
Czuję się super, dziś był dobry mecz na spróbowanie swoich sił po przerwie. Jestem zadowolony, po troszeczku wracam do formy. Jestem gotowy, by grać więcej, będziemy szlifować taktykę i przygotowywać się już teraz tylko na sobotę. Uważam, że rozegraliśmy w Mielcu naprawdę dobry mecz, najważniejsze, że bez kontuzji. Z Motorem czeka nas bardzo ciężki pojedynek, musimy wygrać!

Władysław Kulesz, rozgrywający PGE VIVE:
Bardzo dziękuję Mielcowi za walkę, to było świetne przygotowanie do spotkania Ligi Mistrzów, rywale zagrali naprawdę dobry mecz. Cieszę się, że nikomu nic się nie stało i zdrowi wracamy do Kielc.

Michał Przybylski, trener Stali Mielec: Przegrana jedenastoma bramkami wstydu nam nie przynosi. Była szansa przegrać nawet w mniejszych rozmiarach. Jestem zadowolony z postawy swojego zespołu. Oczywiście, popełnialiśmy błędy, ale graliśmy z zespołem z najwyższej półki. Pomimo tego, że przyjechali w jedenastu, to w dalszym ciągu każdy z nich jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Cieszę się, że nasza drużyna przede wszystkim podjęła walkę, grała odważnie i dzisiejsze święto – bo gra z PGE VIVE to dla nas święto – możemy zaliczyć do udanych.

Szymon Krajewski, skrzydłowy Stali: Pierwszą połowę zagraliśmy bardzo dobrze i w obronie, i w ataku. Mieliśmy tylko cztery bramki różnicy, a myślę, ze taki wynik do przerwy z kielczanami to bardzo dobry wynik. W drugiej połowie Cupara trochę zamurował bramkę, ale myślę, że cały zespół może chodzić z głowami do góry. Gra przeciwko PGE VIVE to był duży zaszczyt.

BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE SZYKUJE SIĘ DO WALK W MMA[ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:



OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]



MARIUSZ JURASIK GRAŁ W JEDNEJ DRUŻYNIE Z ANDRZEJEM SUPRONEM. W PIŁKĘ NOŻNĄ.


ŚLUB W PIEKLE. NIEZWYKŁA SESJA FOTOGRAFICZNA PIŁKAREK RĘCZNYCH


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie